2 FRANCISZEK KRZYSZTAŁOWICZ
błony śluzowe niejednokrotnie pokryte są już w stanie prawidłowym na swej powierzchni temi mikrobami, które dopiero w pewnych szczególnych okolicznościach, sprzyjających ich rozwojowi, mogą się rozmnażać i wywoływać pewne zboczenia. Paciorkowiec wykazał np. FREDERIC w 7‘5°/o badanych miejsc skóry, a wiadomo przecież, że na błonach śluzowych nosa, j amy ustnej, gardła znajdowano te mikroby bardzo często (LINGELSHEIM, NETTER, WIDAL i BEZANęON). Nie poruszając sprawy różnic własności paciorkowca zależnie od jego odmian czy rasy, gdyż wszystko przemawia raczej za ich tożsamością, a doświadczenia wykazały, że istnieje możność ujednostajnienia żywotności paciorkowców, chociaż są różnego pochodzenia (róża i liszajec) (WIDAL), przyjąć należy, że mikroby te, dostając się na odpowiednie podłoże (uszkodzenia skóry od jakiegokolwiek urazu, przekrwienia), rozwijają się i w ten sposób mogą wywołać znamienny obraz chorobowy.
Udowodniono również wielokrotnie, że gronkowce (staphylococcus) jeszcze częściej znajdują się w powierzchownych warstwach prawidłowego naskórka niż paciorkowce. Gronkowca złocistego (staph. pyogenes aureusj spotyka się w tych warunkach rzadziej niż gronkowca skóry (st. cułis cornmunis). Można się jednak zgodzić z LEWANDOWSKYM, który twierdzi, że pojedyńcze gronkowce złociste znaleźć można w zaułkach skóry, gdzie pozostają ukryte dla badacza podczas zwyczajnego zdrapywania jej powierzchni. Dowód stanowią spostrzeżenia zapaleń skóry, sztucznie wywołanych, zatem takich schorzeń, w których bodźce chemiczne lub fizykalne wywierają szkodliwy wpływ na ujścia gruczołów i torebek włosowych. SABOURAUD sądzi przecież, że wszystkie zapalenia torebek włosowych, występujące po drażnieniach zewnętrznych, powstają pod wpływem mikrobów (gronkowców), które znajdują się tak często w ujściach mieszków włosowych.
W stanie prawidłowym spotykamy zatem wspomniane mikroby zazwyczaj w warstwach zrogowaciałych naskórka, w ujściach torebek włosowych, w tych przeto warstwach naskórka, które stanowią ochronę przed szkodliwemi czynnikami, grożącemi z zewnątrz powłokom skórnym, a przez to i całemu ustrojowi. Warunki sprzyjające rozwojowi mikrobów, juk ciepło, wilgoć, urazy różnego rodzaju i t. p., mogą pobudzić ich rozmnożenie i zależnie od siedziby, warunków miejscowych i ogólnych wywoływać zmiany różnego nasilenia. Uszkodzenie warstw zrogowaciałych może być naturalnie różnego pochodzenia — fizycznego, chemicznego, biologicznego, mikrobowego — wynik ostateczny jednak będzie zasadniczo zawsze ten sam, a różny tylko zależnie od miejsca, gdzie się mikroby rozwinęły, i od pewnych własności samej skóry, a w znacznej mierze i całego ustroju. Ostatnie czynniki tłumaczą nam, dla czego zapalenia ropne skóry powstają w niektórych miejscach bardzo często, w -nnych zaś tylko wyjątkowo, u jednych osobników p< jawiają się często, trwają długo i łatwo powracają, u innych zaś spotykamy je rzadko i zazwyczaj bywają krótkotrwałe.