433
pelusza, wołając aby szli cło walów: „Zmiłujcie gję nie odstępujcie mnie i ojczyzny11. Na takie słowa rzuciła się luźna czeladź: uczyniła wycieczkę, w której kilkaset Kozaków i Tatarów legło. 20 szturmów stracił nieprzyjaciel i kilka Chorągwi przed miastem. Tejże godziny i pod obozem wyparto ich , i ba teryr opanowano: przez co wojsku serca przybyło, że się ochotnie dc nieprzyjaciela darli. Ku wieczorowi obadwa Kanclerze wyjechali na traktaty w pole. Proponował Tatarzyn te punktu, m supra. Stanęła pernoctata rano, i sam Chmielnicki w polu dc Pana Kanclerza przyszedł; skłonność do ugody oświadczył punkta podał, na które mndente et wgente necessitnte pozwolono. Stanęły tedy pakta we Środę. Tatarom 200,000 Tałerów respektem retentorum upominków ottiecano ; to jest ex mitu
30.000 Tałerów, a w ostatku P. Starosta Sokałski dany jest pro obside Hanowi. Siłaby o tern pisać, kogo wprzód chcieli. O Zba-raskiem wojsku naszem obłężonem twierdził Han, że mu dawali
200.000 Tałerów okupu; a w ostatku napierał się summy od Króla JMci. Inaczej bez niej zbyć go nie możono, jeno tern, że tę sprawę tamże do Zbaraża odłożono dla weryfikac-yej; gwoli czemu Pana Ożgę Pisarza Lwowskiego i Pana Minora posłano. Jeśli się to znajdzie, tedybKról JMć obiecał to wziąśe na się; a oni de medio sui mają dać ohsidem i wyniść na włość. We Czwartek oddane ab utrinąm pada, którem ja Hanowi oddawał od Króla JMci. Opisanie magniheencyej na inszy czas zo-stawuję; atoli było kilka set Janczarów. Ledworn to u niego wymógł, aby więźnie oddał, i żeby zagony rewokował: co prae-■stitit. Na miejsce PAna Starosty. Sokalskicgo Suliman Aga przysłany; tenże pieniądze odebrał. Sefer Kazi Adze 2000 Czerwonych i pięćset, Suliman Adze dano 500 Czerwonych. Tego dnia Chmielnicki przysięgał na koniu, 2)erfunforie^ Jiotam juramen-ti P. Wojewoda Kijowski wydał mu. Było z nim kłopotu, nim do zgody przystąpił: siłaby o tern pisać. W Piątek rano Króla JMci w namiocie wielkim przepraszał z synem. Haec fornw.Ua: -Żem nie w ten sposób żyozył sobie witać WKMć; ale ponieważ się tak stało, proszę o miłosierdzie, do nóg upadając z płaczem11. P. Podkanclerzy Litewski odpowiedział, aby wiarą, cnotą, swo-