m
1G49
uycli i strzelanych przywożą dq taboru. Król JMć jest blisko. Chmiel kazał przybywać większej potędze, udawszy plebi, jakoby miał Króla JMci o biedź; zaczem aby przychodzili dobywać. Z którego oblężenia Królewskiego (He 16 praasentis tryumfowano. Co żywo tedy tam idzie; tu ich nie bardzo wielka potęga. Chyba ci zostają, co nie wierzą żeby Króla JMci oblę-żono„ Za tą relacyą o potędze słabej u nas nieprzyjacielskiej, ile mając dzień pogodny bardzo, antę me.rkliem o godzinie 11 znowu była wycieczka mocna. Wybito ich ze dwu wałów, ale że im z taboru przybyły posiłki, a.nąązych Dragani nie posiłkowali, poparli naszych i kilku ubili, ale ich znaczniej sza szko da nie równo. Dziś Pana Jasińskiego zpod Chorągwie Xięcia JMci nadwornej, i dwu Towarzystwa Xcia JMci zpod Chorągwie JM,Pana Bieleckiego zabito. Po te czasy cepami się biją. kamieńmi do nas z proa ciskają, i co mogą złego to nam czynią.
Wszystkich tych dm, ą. die 7 praesentiĄ, jako sztakiety wyższe od naszego wmłu usypali, lubo nieznacznie po kdku, czasem kilkunastu na dzień ubijając, szkodzono naszych, ale większą nam szkodę czynili przedajc-zykowie, którzy co dzień sję przedając, dawają znać, cp się. u nas dzieje; co za cotisilia; jaki defekt wiktu; ho Xięmcy psy, a my konie od tygodnia jedliśmy. (Żeniaczkę hreczki po fi. 30, kwartę masła po fl, 4, garniec piwa w pól z eieńkuszem po fl. 2, gorzałki kwarta proste po fl. 18 i po fl. 2p, byle mógł dostać, płacono. Niemcy też propłer penuriam gictus continuo rabują wozy w nocy; czeladzi, gdy Panom jeść do wąłtny nieśli, kogo j^stkali, odejmowali czern mało ad intesiinaą caedes nie. przyszło. W wie-czóp pkrzyk uczynili, i gęste do nas strzelanie. W nocy sileni anna; ale psia gęba gwarzy, co, glina przyniesie Łąją nam; po szwowi, to je.st P9 trzy grosze, obiecują nas Ordzie przedawać.
Nade dniem z Czwartku na Piątek, miała być wycieczka. Już wszyscy gotowi byli; ale dali pokój; bo się dwaj Dragani z regimentu JMPaua Jacka Rozrażowskiego przedab,, i nieprzyjaciela przestrzegli.
Pan Zbroski Starosta Prasznycki Rotmistrz Króla JMci, przed trzema niedzielami postrzelony, umarł dziś przed polu