Magazyn 587
PUSTELNIA W GÓRACH i8i
nach, i gdzie — panowała cisza. I tylko daleko, w głębi huczała kolumna spadającej wody, leciały od niej bryzgi. Potok płynął tu bez szmeru, nieporuszouy prądami wód, jego zasilających łożysko; płynął spokojny, odbijając w sobie ze skał zwieszające się dęby i buki, wystające urwiska i pęki promieni słonecznych. A tam dalej znowu nagle, niespodzianie przeginały się wody poza zrąb urwiska i nadmiar ich leciał z wściekłością, z rykiem roztrącał się o skały i białą pokrywał się pianą.
— Ot, gdzie kąpały się niegdyś nimfy i najady! — rzekł Paweł.
— Dobre to, ale znowu nam grozi, że czasu dużo zmarnuje-
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
Magazyn 595 PUSTELNIA W GÓRACH 189 I na kolonii panowała spartańska prostota obyczajów, ale tu taMagazyn 569 PUSTELNIA W GÓRACH 163 gdzie cierniem porosłe złomy nie nmiejszem groziły niebezpieczeMagazyn 521 PUSTELNIA W GÓRACH 215 gdzie nadłamana gałąź krzewu oznaczała powrót ścieżyny w górę&nMagazyn 555 PUSTELNIA W GÓRACH 149 Rozstawił bose nogi, ręce włożył w kieszenie. Kobiety patrzyły,Magazyn 555 PUSTELNIA W GÓRACH 149 Rozstawił bose nogi, ręce włożył w kieszenie. Kobiety patrzyły,Magazyn 549 PUSTELNIA W GÓRACHMagazyn 553 PUSTELNIA W GÓRACH ■47 kobiety w strojach barwnych. Czerwone, żółte, niebieskie, zieloMagazyn 557 PUSTELNIA W GÓRACH 151 » ku miał dużą paczkę sprawun ków, zawiniętycMagazyn 559 PUSTELNIA W GÓRACH 153 z pewnością nie dostaniecie się przed nocą. —  Magazyn 561 PUSTELNIA W GÓRACH 155 pada od skał, lecz lazurowe niebo prześwieca przez głazy. Z obuMagazyn 563 PUSTELNIA W GÓRACH 157 tok, wązką drożyną skierowali się w boczną dolinę. Noc zapadałaMagazyn 565 PUSTELNIA W GÓRACH 159 sie. Ścieżkę zgubili w plątaninie traw. Zmieszani, zatrzymali sMagazyn 567 PUSTELNIA W GÓRACH l6l wykol. Postać Kolusia wciąż nikła i ukazywałaMagazyn 571 PUSTELNIA W GÓRACH 165 wnej nocy, upajały go coraz bardziej. Nareszcie stanęli w wąwozMagazyn 575 PUSTELNIA W GÓRACH 169 — Będziemy szukali na prawo. — &nMagazyn 577 PUSTELNIA W GÓRACH U1 Postąpił krok naprzód i odwiódł kurek. Chociaż to robił, jak mógMagazyn 579 PUSTELNIA W GÓRACH *73 chetn spuszczały się nad nimi krzewiny. Nazbierawszy gałęzi i cMagazyn 581 PUSTELNIA W GÓRACH 175 — Jak w operze, odezwał się Paweł. —Magazyn 583 PUSTELNIA W GÓRACH 177 Zamyślił się i nie odpowiadał więcej na pytania towarzysza. — Nwięcej podobnych podstron