Magazyn 523
PUSTELNIA W GÓRACH 217
che, miarowe ujadanie doleciało powtórnie jego uszu... Nie, tak nie skomlą szakale!... A więc nie zbłądził! Zmęczenie uleciało bez V śladu... Ruszył raźno przed siebie. Po jakimś czasie światełko osady zamigotało o paręset kroków. Psy ujadały zaciekle. Zawołał na nie, uspokoił i cicho podszedł pod szałas. Przez niedomknięte drzwi zobaczył bukiet kwiatów i lampę zapaloną na stole, a w cieniu na poduszkach — głowę dziewczyny. Trzymała książkę, ale jej nie czytała; oczy u-tkwione w przestrzeni ścigały inne w myśli powstałe obrazy. Szmer u drzwi zbudził ją z zadumy. Podniosła głowę i usiadła na posłaniu.
— Kto tam? Pan?! Pan?...
Wyszukiwarka
Podobne podstrony:
Magazyn 555 PUSTELNIA W GÓRACH 149 Rozstawił bose nogi, ręce włożył w kieszenie. Kobiety patrzyły,Magazyn 555 PUSTELNIA W GÓRACH 149 Rozstawił bose nogi, ręce włożył w kieszenie. Kobiety patrzyły,Magazyn 549 PUSTELNIA W GÓRACHMagazyn 553 PUSTELNIA W GÓRACH ■47 kobiety w strojach barwnych. Czerwone, żółte, niebieskie, zieloMagazyn 557 PUSTELNIA W GÓRACH 151 » ku miał dużą paczkę sprawun ków, zawiniętycMagazyn 559 PUSTELNIA W GÓRACH 153 z pewnością nie dostaniecie się przed nocą. —  Magazyn 561 PUSTELNIA W GÓRACH 155 pada od skał, lecz lazurowe niebo prześwieca przez głazy. Z obuMagazyn 563 PUSTELNIA W GÓRACH 157 tok, wązką drożyną skierowali się w boczną dolinę. Noc zapadałaMagazyn 565 PUSTELNIA W GÓRACH 159 sie. Ścieżkę zgubili w plątaninie traw. Zmieszani, zatrzymali sMagazyn 567 PUSTELNIA W GÓRACH l6l wykol. Postać Kolusia wciąż nikła i ukazywałaMagazyn 569 PUSTELNIA W GÓRACH 163 gdzie cierniem porosłe złomy nie nmiejszem groziły niebezpieczeMagazyn 571 PUSTELNIA W GÓRACH 165 wnej nocy, upajały go coraz bardziej. Nareszcie stanęli w wąwozMagazyn 575 PUSTELNIA W GÓRACH 169 — Będziemy szukali na prawo. — &nMagazyn 577 PUSTELNIA W GÓRACH U1 Postąpił krok naprzód i odwiódł kurek. Chociaż to robił, jak mógMagazyn 579 PUSTELNIA W GÓRACH *73 chetn spuszczały się nad nimi krzewiny. Nazbierawszy gałęzi i cMagazyn 581 PUSTELNIA W GÓRACH 175 — Jak w operze, odezwał się Paweł. —Magazyn 583 PUSTELNIA W GÓRACH 177 Zamyślił się i nie odpowiadał więcej na pytania towarzysza. — NMagazyn 585 PUSTELNIA W GÓRACH 79 wozili zdobycz!... — tryumfująco rzekł Koluś. Na wierzchołku skaMagazyn 587 PUSTELNIA W GÓRACH i8i nach, i gdzie — panowała cisza. I tylko dalekwięcej podobnych podstron