13
piero był w ruch przeszedł, jest właśnie teraz najbardziej oddalony od miejsca równowagi, a 2 i y posiadają ruch taki, jak 7 w pierwszym, s, f w następnym, a ą, i w trzecim ustępie czasu, poprzedzającym ten ostatni. Tym sposobem ruch w rzeczonym rzędzie punktów rozszedł się aż do punktu v, na który przyszła też właśnie kolej wziąć w nim udział. Przez to więc, że jeden punkt a w danym szeregu punktów, utrzymywanych w stanie równowagi siłami molekularnemi tychże punktów, przejdzie w ruch drgający, otrzymują także wszystkie punkty następne podobny ruch, który się przenosi od jednego z nich na drugi i trwa dalej, jeśli drganie punktu « nie ustaje. Od punktu v rozchodzi się on podobnie dalej i ppdczas trwania pierwszej pełnej oscylacyi tego punktu v, która jest równoczesną drugiej oscylacyi punktu «, odbywa drogę, równą długości av i t. d., rozchodząc się też od « zupełnie tak samo w przeciwnym kierunku, wskutek czego powoli co raz odleglejsze punkta w drganie przechodzą. Ponieważ drgające punkta, jedne opuszczając linię szeregową, a drugie powracając do niej, wszystkie razem w ciągu tego ruchu przedstawiają krzywą linię falową, dla tego nazwano takie rozchodzenie się ruchu drgającego ruchem falowym, czyli falowaniem. Kawał drogi, jak av, na którym wszystkie punkta podczas pełnej oscylacyi punktu a przeszły w drganie, ma teraz kształt fali i zowie się dla tego długością fali. W każdej fali znajdują się obok siebie równocześnie wszystkie fazy drgania, przez które każdy pojedynczy punkt drgający, w mej zawarty, kolejno przechodzi, bo każdy z nich na całym tym kawałku drogi rozpoczyna nieco później swe drganie i odbywa je zupełnie tak, jak ów pierwszy punkt a. Każda. pojedyncza fala składa się z dwóch części, mogących zupełnie do siebie przystawać, t. j. z tak zwanej przedniej części czyli góry, i tylnej części czyli dołu, w których punkty odpowiednie, t. j. równie oddalone od początku każdej połówki fali, posiadają równe, lecz przeciwne chyżości, zatem w przeciwnych fazach się znajdują. Dla oznaczenia tego przeciwieństwa, używamy też wyrazów góra fali i doi fali. W ruchu drgająco-postępowym rozpada się cały szereg punktów na same takie fale, i jeśli zachowanie się punktów względem siebie jest w całej rozciągłości jego to samo, wtedy długość tych fal jest wszędzie równa. Gdy więc po upływie czasu t przeniósł się ten ruch na.