dow iako wolnych PHnovvie akccptuia. Byliby i chłopi akceptowani , gdyby byli wolni wyniść; gdyby byli wolni Szlachcica pozwać do fądu ; i gdyby U fąiiu łatwy był przyftęp , i pewna fprawiedhwość,
Daley, że Panowie gwałtem bez woli rodziców, biorą z chat na fhiżbę i nie płacą; albo parobków odbieraią; na-kazuią (kładki; pańfzczyzny Iłotą przerwane , iutrem nadftawuią; długo na robocie trzymatą; odetchnąć niepo-zwalaią; daniny grzybów, orzechów, iagod, miodu na połowę wkladaią, a drugą połowę za bezcen biorą.
Nieptzeponmiał i Piotr Skarga Chry-zoftom Pollki mówić na kazaniach o uldze poddanych. Ubolewa on częfto, na niewolę i łupieftwo ich, że nawet w dożywociach Królewlkich Dóbr, fą zdzierani; że fprawiedliwości niemałą , ani ulgi, tylko w śmierci zdzierców; śę ich arenduią, przedaią; że na nięfe
M 25 >c
wfadzaią żydów , iako wilka na owce ; że łupią ich taiemnie przez Zydow.
Przymawia i Konftytucyom Kraio. wym, że poddanych czynią niewolnikami, że Szlachcie nad niemi daią _/u* premum Dominium , gdy nie fą, ani kupni, ani poymańcy, lecz fą iako na-iemnicy: zacoż nad życiem i zdrowiem ich prawo?
Ubolewa, iż niemafz Pańftwa gdzie* by bardziey Oracze uciśnieni byli, iż rozgniewany Ziemianin nie tylko złu* pi , ale i zabiie.
Woła z Izaiafzem na Prawa niefpra-wiedliwe, że kmiotkowie fą w niewoli Panów; że fądy fą długie i kofzto* W<ie , i przeto wyftepki ich bez kary.
Nakoniec , Autor dodatku , oddawfzy pochwalę Autorowi pierwfzey Xifgi, który miłośników ludzkości wyftawia; dodaie, że dawniey miłość ludzkości fundowała Akademie, Szkoły publiczne, Burfy , Konwikta dla ubogiey Szlachty; Szkoły parafialna, Szpitąle