/TS
dowflciey. A hultaie i żebracy nie fąż ciężarem K^aiu? a częfto i lłrachcm w rozboiach,podpaleniach i łupieftwie fpi-chrzów. Ofzczędzacież i wy Dziedzi-ce ręki do roli ? bierzecie z chat lyny na Lokaiów, Stangretów, Kucharzów, Kamerdynerów, którzy zwydrzeni roz* kofzą Wafzą, przypatrzeni zbytkom i przemocom, przyzwyczajeni do flo-wnych ułudzeń i prożniaćfcwa w Przedpokojach , nie wieczniei obnażają role z ręki roboczey ?
Możeż być wafz fkarb bogaty przy uboftwie Kraiu, mogąż być wafze piechoty mocne przy duchach niewolni-ftvtem przytłumionych? zbiór opitych włocęgów lub rozpuftney młodzieży, nie będzież raczey uciążliwością Kraiu , niz żołnierzem do obrony ?
Uczyńcie wfzyftkich obywatelami , niech każdy pracuie na fwą włafność ; obróćcie Zydowlką ludność na pogno-ienie odłogów, a Kray odżyje w bo» gaft wach,potędze i ozdobie.
)o( 155 M__
Fałlzywy to ieft Machiawelizm prze-to wieśniaków zoftawiać w uboftwie , ii fwemi doftatkami, nie ozdobią Kraiu Pyramidami iak w Egipcie , Pałacam;, Gmachami, pod któremi płacz i kay-dany brzęczą, zbytkami i telknotą Panów, cudzemi rozrywkami , a włafno-ści wynifzczeniem. Ozdobią oni ludnością, źvzm ścią i fzczęśli wością. Teraz z dziczy i poddanych i z niemi fię obchodzenia , Kray wafz u poftronnych ieft dzikim. Od kiikufet tyfięcy wła-ścicielów polerdwnych , i maiących prz z rozmaitą edukacye różnych Narodów czafowe charaktery, nie może ii§ taxoWać charakter Poilki ; ogulność Narodu , iak moc iego ftanowi, tak i polor.
I iny Panowie naft ! niedomagamy fię aby wafze dziedziftwa tylą uftawami zabeśpieczone uchyliły fię ; aby w nich nie było fukcefiyi według Praw, Działów na Braci i Krewnych , w potrzebie Jsftaw i aręnd, kupna i przedaży j
1