132
jeżeli im nie wytłumaczy owej zagadki. Niewiasta ta nie oszczędzała ani płaczów, ani pieszczot, aby skłonić męża do odkrycia tajemnicy; nakonieo znużony jej naleganiami, powiedział jej myśl zagadki, którą ona natychmiast doniosła owym trzydziestu młodzieńcom. Ci przyszli jeszcze tegoż dnia do Sam-sona, i rzekli do niego: ...Jesfże eo słodszego od miodu, albo mocniejszego od lwa?” Samson zrozumiał od razu, że żona go zdradziła, dla tego też odpowiedział im: „Gdybyście nie orali z moją jałowicą, nie rozwiązalibyście mej zagadki.” Ą wpadłszy w wielki gniew, odszedł do miasta Askolon, zabił tam trzydziestu Filistynów, zdjął icb ubiory i dał je tym, którzy wytłumaczyli jego zagadkę. Wielce rozgniewany na swoję żonę, powrócił do domu ojca i mieszkał tam niejaki czas.
Gdy jednak gniew jego się zaspokoił, szedł odwiedzić swoję zonę; lecz chcąc wejść do jej pokoju, ojciec. zaszedł mu drogę, mówiąc: „Sądziłem, że masz urazę do twojej żony, dla tego też dałem ją w małżeństwo jednemu z twych trzydziestu młodych przyjaciół.” Samson mu odrzekł; „Odtąd Filistyni już nie będą mieli przyczyny użalać się na mnie, gdy im tylko oddam zle za złe.” Wziął więc trzysta liszek, powiązał ogony jeden do drugiego, poprzyczepiał do każdego pccbodnię rozpaloną, i wypuścił liszki w pola Filistynów. Ogień ogarnąwszy zboża tam będące, pożar! je, i szerząc się w winnicach i w plantaeyach oliwnych, zniszczył je wszystkie. Filistyńczycy na odwet spalili żonę i teściaSamsona, który tak się tein rozjątrzył, że sam jeden napadł na nieb, i takich zbił, że aż głowę stracili z przestrachu. Zgromadzili następnie wielką liczbę wojska, wkroczyli do ziemi Judzkiej, i żądali aby im wydano Samsona z związanemi rękami.