149
pejskie, płody strefy umiarkowanej, a przed ewszystkiem murzynów afrykańskich; chociaż bowiem w Brazylii handel niewolnikami jest formalnie zabroniony, to jednak w rzeczywistości Rio de Janeiro jest zawsze najznakomit-szem ich targowiskiem. Handlem trudnią się głównie liczne domy angielskie, niemieckie i francuzkie, które tu osiadły. Od roku 1829 istnieje także w Rio de Janeiro gmina ewangelicka kościelna, którą szczególniej wspierają Prusy. W pobliżu leży zamek cesarski St. Christoph. — Prowincyja Rio de Janeiro, krócej zwana Rio, liczy na 860 milach kwadratowych, około 560,000 mieszkańców, z których przeszło połowa niewolników. Zapełniona całkiem górami werra de Mar i de Mantiąneira, najznakomitszą jej rzeką jest Parahyba do Sut na 100 mil długa. Klimat nadzwyczaj piękny i zdrowy, ziemia wszędzie żyzna. Najważniejszemi płodami są: cukier, kawa, bawełna, wdygó, korzenie, ryż, kukurydza, bataty, warzywa, owoce, liczne gatunki drzew użytkowych, rośliny lekarskie i t. p. Tylko o 7 mil od stolicy, na górze, której klimat wyrównywa południowo-włoskiemu, lecz wiecie nie tyle jest gorący, w r. 1845 kosztem cesarza i prowincyf założono koloniję niemiecką Petropolis, kłóra wraz z okolicą liczy teraz już 4000 mieszkańców; tamże zbudowano zamek, gdzie cesarz Don Pedro II podczas letnich upałów przebywa.
Rio Grandę do Norte, jedna z prowincyj Brazylii, najbardziej ku zachodowi posuniętych, leżąca miedzy Cearą a Parahyba, obejmuje 802 mil kwadratowych i liczy 100.000 mieszkańców. Oprócz wązkiej pobrzeżnej równiny z przylądkiem St. Rocjne, najostatniejszym krańcem Ameryki południowej, ma okolice górzyste i przerżnięta jest licznemi rzekami, pomiędzy któremi najznaczniejsze są Rio Grandę albo Potengi, Serido, Japanema lub Massacro. Klimat ma gorący, ale powietrze czyste i zdrowe. Płody zwykłe zwrotnikowej strefie brazylijskiej. Chów bydła, nieco rólnictw-a i karczowanie drzew, stanowią środek utrzymania, dla mieszkańców; przemysł i handel zaniedbane. Stolica Nalał lub Nafal do Rio Grandę w 1599 w dniu Bożego Narodzenia założona i od tego nazwrana, leży przy ujściu Rio Grandę, ma mały port i warownią i liczy 3000 mieszkańców'. — Rio Grandę do Sul albo Rio Grandę de Sao-Pedro do Sul, najwięcej południowa prowincyja Brazylii, lic/^ na 4059 milach kwadratowych 310,000 mieszkańców, z których 190,000 wolnych a 120,000 niewolników'. Na plaskiem wybrzeżu rozciąga się szereg lagun, zbiegających się w dwa wielkie do pruskich haffów podobne jeziora piasozyste, a mianowicie Lagoa Patus i Lago a do Mirim lub Merim. Pierwsze ma 195 mil kwadratowych obszerności i zostaje w związku przez Gonzales z Mirimem, wielkiem na 66 mil kwadratowych, a należącem w części do Uruguaj i z oceanem przez Rio Grandę de Sao-Pedro, przyrzeczami zaś jego są liczne do tych jezior wpadające wrody. Do wschodniej spadzistości należą, powstająca tu Uraguay i liczne przyrzecza jej i Parany, tak że ta czrśc prowincyi należy do przyrzecza La Platy. W ogólności rozpada się ona na trzy strefy: północną, która obejmuje część przerżniętą przez Serra Geral aż do 30 stop. północnej szerokości, i miasto Porto AJegre. gdzie nietknięte lasy jeszcze pokrywają dotychczas rozległe przestrzenie, i gdzie przy wilgotno-gorąeej temperaturze udają się jeszcze rośliny zwrotnikowe. Druga idzie ku południowi aż do miasta Rio Grandę, albo do 32° północnej szerokości i zawiera już wiele płaskiego kraju z pojedyńczemi grupami gór i z mniej obfitą, ale zawsze podzwrotnikową roślinnością i wszelkiemi żywiołami, mogąceuu zapewnie dobrobyt rolniczej ludności. Trzecia sięgająca aż do granicy południowej, po większej części składa się z falistych równin ze skromnemi zaroślami, a mocnym porostem traw,