NAUKA I WIEDZA 157
Dopiero po upadku Niniwy, za państwa babilońsko-chaldejskiego rodzi się prawdziwa astronomja i nader szybko się rozwija, dzięki właśnie Chaldejczykom, których to jest i będzie nieśmiertelną chwałą i zdobyczą.
1 na to nie pomogą żadne sprzeciwy i deklamacje panbabilonistów, którzy cały żmudny dorobek Chaldei z pierwszego tysiąca lat przed Chr. bezkrytycznie i bezpodstawnie, przenoszą już na sam początek istnienia Babilonji, i z niego dopiero narzucają religję astralną i astralny sposób myślenia całemu Wschodowi. Panbabiloniści w stylu Wincklera przypisują pierwotnym mieszkańcom Babilonji, nietylko znajomość pierwszych początków astronomji, ale nawet bez zająknienia takie zdobycze, jak: znajomość precesji, faz Venusa, księżyców Jowisza i t. d.; i to — risum teneatis anici — już w V a nawet VI tysiącleciu przed Chr. Na tak wybujałe, a niczem. nie poparte marzenia reagować nie warto. Zresztą bezpodstawność tych twierdzeń wykazali zawodowi uczeni, jak Kugler, Boli i inni. Wspominam tu o tern jedynie dlatego, bo — jak dobrze powiedział Meyer (Geschichte, I, 23, str. 593): „Na żadnem polu (wiedzy) dyletantyzm tak ciężko nie zgrzeszył, jak tutaj“, i nigdzie tyle nie narobił spustoszeń, jak na tem właśnie polu przez swe wprost dzikie fantazje. Boli w swej gruntownej pracy: „Die Erforschung der antiken Astrologie" idzie jeszcze dalej, gdy mówi (Neue Jahrbiicher, 1908 str. 124): „Die Orientalische Weltanschaung (t. j. Wincklera) ist in dem, was an ihr geschichtlich und nicht bloss moderne Phantasie ist, das Weltkind der griechischen Astrologie" — a więc niema z Babilonją nic wspólnego. Wszelako — chociaż odmawiam starym Babilończykom tego, do czego napewno nie doszli — to jednak wcale przez to nie umniejszam ich rzeczywistych zasług w tej dziedzinie wiedzy. Ich bowiem notatki astrologiczne, które powoli przechodziły w notatki już ściśle astronomiczne, dały początek samejże astronomji.
W trzecim wieku przed Chr., dzięki Chaldejczykom, astronomja dochodzi już do rozkwitu, posiada własną, jędrną terminologję, swe skrócenia i sposoby rachunkowe. Chaldejczycy już w trzecim wieku przed Chr. posiadali tak głęboką wiedzę astronomiczną, jakiej nie posiadał żaden inny naród, ani w starożytności, ani w wiekach średnich. Na podstawie ich tabliczek, które się zachowały, udowadniają dzisiejsi astronomowie, że Chaldejczycy znali już pe-rjodyczność zaćmień słońca i księżyca, i umieli oznaczać w przybliżeniu ich widzialność dla Babilonu. Już w drugim tysiącleciu przed Chr., za czasów Nebukadnezara I (r. 1130) znano 5 większych planet (ryc. 30): Jowisza, Venusa, Saturna, Marsa i Merkurego, do których doliczano czasem słońce i księżyc. Chaldejczycy znali średnią i największą chyżość księżyca, największą chyżość słońca i prawo, wedle ktorego taż szybkość zmienia się w przeciągu roku; znali długość roku, przeciętną długość od nowiu do nowiu (czyli t. zw. miesiąc synodyczny) i to z taką dokładnością, że go jedynie o 4/io se-