— i62 —
jest ona zawsze egoistyczną i prowadzi w swoich wybuchach *do najnieszczęśliwszych skutków, zaślepia człowieka na wszystko, co się tej namiętności sprzeciwia i ogłusza na najlepsze i najtrafniejsze zdania rozsądku. Dlatego bardzo trudną jest rzeczą uleczyć człowieka opanowanego przez namiętność.
2 Przeto niech zapobiega wychowawca rozwojowi żądzy w namiętność: aj przez należyte obchodzenie się z popędami, żądzami i skłonnościami; b) przez sumienny nadzór; c) przez przyzwyczajenie do umiarkowania i panowania nad sobą; d) przez naprowadzanie szlachetnych przykładów, nawet takich, w których skutki namiętności w odstraszający sposób się przedstawiają; e) osobliwie zaś przez wczesne przyzwyczajanie dzieci do głęboko religijnego życia.
3. Jeżeli już okażą się w dzieciach pewne zarody namiętności, jak łakomstwa, pijaństwa, chciwości, pychy, próżności, wywyższania się i t. p., to powinien wychowawca całą mocą ich wzrostowi zapobiegać, a) Powinien oddalać wszystko, coby je mogło wzmacniać; b) niedopuszczać do ich zaspokojenia; c) zwracać uwagę na szkaradę i szkodliwość namiętności, i d) wzwyczajać dzieci do religijnych środków, osobliwie do częstszego przyjmowania świętych Sakramentów' i do modlitwy.
4. Jeżeli namiętność już wymogła się, wtedy praca wychowawcy jest bardzo ciężką. Wówczas musi on działać jak lekarz i używać wszystkich naturalnych i nadnaturalnych środków z wytrwałością i cierpliwością, ażeby chorobę uleczyć. Przedewszystkiem musi on poznać źródło namiętności i je zatkać, przytem jednak uwzględnić należycie indywidualność osoby i jej sposób życia. Niemniej też powinien się starać o to, ażeby niezepsute dzieci nie zaraziły się od złych; osobliwue trzeba je strzedz przed obcowaniem z nieobyczaj-nemi, złodziejskiemi, kłamliwymi dziećmi. »Złe przykłady psują dobre obyczaje*. Najniebezpieczniejszą jest namiętność wszeteczeństwa, sprośności. Z nią najbardziej łączy się skłonność poddania się pokusie. Ona jest jak ta zaraza, która niewinność zabija, i spowodowruje moralną i fizyczną nędzę w szerokich rozmiarach, Tego szczególniej grzechu dotyczy ów ustęp pisma świętego: »A kloby zgorszył jednego z tych małych, którzy we mnie wierzą, lepiej mu, aby zawieszono