Charakter poety. 239
przekształcili w idealizm akosmiczny. Na to zaś, jakoby wierzył w bogów, nietylko nie ma żadnych świadectw poważnych, lecz przez całe długie życie swoje zadawał kłam ich istnieniu.
A teraz przypatrzmy się raz jeszcze sympatycznej postaci tułacza z Kolofonu. Bez ojczyzny i domu, bez przyszłości zapewnionej, za majątek cały mając lirę w ręku a natchnienie w sercu, ciągnie po przez ziemie greckie, często lekceważony, na ostatniem sadzony miejscu, często bez daru odprawiany, czasem nawet prześladowany, a jednak zawsze pogodny, pełen humoru. Warto przeczytać śliczny jego opis wesołej biesiady. Goście już siedzą w świątecznie przystrojonej sali; jeden wkłada sobie wieniec, drugi sięga po flakonik z wonnym olejkiem; na środku stoi krater z winem lozkosznem, a powoli dom cały napełnia się dymem kadzideł, odgłosem wesołych pieśni. Poeta najprzód Boga hymnem uczciwszy pćbv j;j.vsTv), każe »tyle pić, aby każdy mógł bez towarzysza wracać do domu, chyba że bardzo już stary« ]).
Lub też wyobrażam go sobie w gościnnćj Elei, gdzie przy kominie zasiadłszy po długoletniej tułaczce, rozpowiada o podróżach swoich i niezliczonych przygodach. 'Przy ogniu, zimową porą, gdy się odpoczywa na miękkiem posłaniu, po dobrym obie-dzie, pijąc słodkie wino a chrupiąc cieciorkę przypiekaną 2), należy takie rzeczy mówić: Coś ty za jeden, mój drogi? jaki wiek twój? ile lat miałeś, kiedy Med najechał?« 3). Starzy zalewali się łzami, pamiętając dobrze ową noc okropną, gdy przed zastępami Harpa-wykładał to samo, co poeci orliczui? Jaka mu pozostanie oryginalność, gdy odmówimy mu chwały, że pierwszy wśród Greków jasno wypowiedział pojęcie jednego Boga? Na te pytania nie dał Freudenthal żadnej odpowiedzi dostatecznej.
‘) Zob. cały frgm. 21. u Mul lach a, liczący 2(> wierszy. Charakterystyczny jest koniec, gdzie każe rozprawiać o czynach cnotliwych ale nie wspominać walk 1’itanów lub Centaurów, bajek dawnych ludzi »z których nie ma żadnego pożytku*. *) Fragm. 17. v. 3:
nivovTa y).vxvv oivov, 7TOT(>ióy<JvT t(iefiiv(}ovę.
Cieciorkę (cicer) słodką, przykąsano do wina, albo zieloną albo przypiekana, razem z migdałami, orzechami i t. p.
3) Fragm. 17. v. 4 et 5:
7tę jróO-tv ttę <1 vi)\i(ov; nona toc Frtj tati, ą>i(>iatt; ntjkiy.oę ażt ol) o MrjÓoę dęiurru ;
Alluzya do inwazyi perskiej za Cyrusa, która pozbawiwszy Eleatów i poetę ojczyzny, najźywiój ich obchodziła. Na tym wierszu opiera się domysł, że poeta wtedy porzucił ojczyznę.