DOWÓD TlłZRCI. 421
dów. Nie możecie bowiem na nic innego korzystniej użyć waszych pieniędzy. A trzeba wam także szukać pośród was samych, bo może nie znajdziecie łatwo kogo drugiego któryby lepiej od was zrobić to potrafił* 1). Uroczyste to wyznanie, niewątpliwie napisane po długich podróżach, wyraża osobiste Platona przekonanie, nabyte bogatem doświadczeniem, a spełnia zadanie podwójne, bo zapowiada coś bardzo ważnego a równocześnie pozwala domyślać się, że dowody poprzedzające nie zupełnie wystarczają2). Przypatrzmy się tedy lekom cudownym, mającym pozbawić nas obawy dręczącej, by dusza snąć nie zginęła po śmierci.
30 Niestety Sokrates nie daje dowodu jednolitego, lecz różne wygłasza domysły prawdopodobne, dające się podzielić na cztery główne:
a) To tylko rozchodzi się, co złożone jest z części, co zaś niezłożone, nie podlega temu prawu. Jest zaś niezłożone, co zawsze trwa w sobie na ten sam sposób, a złożone to, co się odmienia. N. p. byt w sobie, równość rzeczywista, piękność bezwzględna, są zawsze takie same, wolne od wszelkich zmian. Ale jednostki piękne, jak ludzie, konie, szaty i t. p. nie są nigdy tak samo piękne, ani w tymże stopniu, lecz zmieniają się ciągle. To sprawdza się na wszystkich rzeczach, podpadających pod zmysły; przeciwnie byty niezmienne, trwające zawsze w sobie na ten sam sposób, niewidzialne są i tylko dla myśli przystępne3). Konkluzya ostateczna taka: »dusza więcej od ciała podobną do rzeczy niewidzialnych, a ciało do widzialnych* 4).
b) Ile razy dusza za pomocą ciała i zmysłów coś poznać pragnie, bywa pociąganą do przedmiotów niestałych 1 zmiennych, a wtedy sama także zaczyna mieszać się, zmieniać, doznawać zawrotu; gdy przeciwnie sama przez się coś poznaje, wtedy wznosi się do tego, co czyste i zawsze i nieśmiertelne i niezmienne, a styka
') Phaedo p. 78 a. Porów. str. 137 tego tomu.
2) Zaraz po słowach: »zostalo wiec teraz dowiedzione to, czego zadacie* Sokrates dalej ciągnie: »Jednak mi sie zdaje, że ty i Symmiasz chętniebyście gruntowniej zajęli sie tą rozprawą i t. d.« (p. 77 d). Kto tak mówi, przypuszcza, że wbrew dowodzeniu pozostała niejedna wątpliwość.
s) P łi a c d o p. 78 c — 79 a.
4) Phaedo p. 79 b: óp.otÓT£pov óćpa J/uyJ) <ju>|i.aT<5$ etctv "tu aćtoet, to oj Tti) ooaTo),