579
że tak daleko sięgać jak u zwierząt w powietrzu żyjących, przyrząd słuchowy jest nader uproszczony i od zewnątrz wcale nie widoczny, sam nawet zmysł dotyku, z powodu twardego najczęściej pokrycia ciała, u niektórych ryb jest opatrzony czulszemi wyrostkami pod postacią wąsików przy ustach. Za tępością zmysłów idzie nizki stopień ich pojętności i bardzo ograniczona liczba ich instynktów. Są wszakże przykłady, że i ryby są sposobne do nabrania pewnych przyzwyczajeń, dają się zwoływać do karmienia, umieją niekiedy dość przemyślnie unikać grożących im niebezpieczeństw; pomimo braku stosunków rodzinnych wiele z nich posiada zmysł towarzyskości, co większa, niektóre dają przykład dziwnych zachowawczych instynktów w troskliwem urządzeniu gniazda dla przyszłego potomstwa, takim jest nasz ciernik zwijający kunsztowne gniazdeezko z zabierzyn czyli porostów wodnych, niemniej przemyślne jest gniazdeezko byczka, zwanego także głowaczykiem, urządzone niejako w pieczarze wygrzebanej pod kamieniem, którego samiec z podziwienia godną, wytrwałością i odwagą pilnuje i broni. Podobnych przykładów jeszcze kilka pomiędzy rybami podają badacze natury. Z pomiędzy instynktów na uwagę zasługują wędrówki rybie, z których jedne odbywają się na przestrzeniach morskich, jak np. zjaw-ienie się ław śledziowych z odległych głębin na odmiały piasczyste, zwykle niezbyt od brzegów odległe; jak ciągi peryodyczne odbywane wzdłuz brzegów jednemi zawsze szlakami, np. makrele, fyńce, magile; nakoniec wędrówki w górę rzek w pewnych porach, dla złożenia ikry przedsiębrane przez ryby w innej porze w morzach przebywające, jak np jesiotry i łososie, przy czem uwagi godną jest okoliczność, że ryby te mają niejako pamięć miejscowości i do tych samych corocznie powracają miejsc rodzinnych. Przekonano się o tem, puszczając znaczną liczbę osobników naznaczonych gatunkiem kolczyków przez płetwy lub przez błonę podskrzelną przeciągniętych. Geografija ryb przedstawia większe trudności niż w innych gromadach; niewiele praw ogólnych ich rozmieszczenia wskazać się daje, w ogólności jednak widzimy, iż niektóre gatunki, a nawet całe rodziny, żyją wyłącznie w morzach, inne znowru są mieszkańcami wód słodkich, a z tych jedne żyją wr głębiach jeziornych, inne są rzeczne, inne tylko w' źródlistych i bystrych strumieniach, górskich żyć mogą. Co do morskich widzimy, iż w pasie gorącym żyją prze— wrażnie cierniopromienne najżywszemi barwami zdobne, chociaż ta świetność znikoma wrraz z życiem ich ginie; w morzach północnych żyją wyłącznie pewne rodziny, jak np. rodzina miętusów, z których znany w handlu sztokfisz bywa przyrządzany. Dziwną właściwością odznaczają się pewne ryby, pcsiadające przyrząd elektryczny; nic podobnego w innych gromadach zwierząt dotąd nie dostrzeżono; ryby elektryczne zdarzają się w różnych i bardzo od siebie odległych skupieniach, najznajomszemi są: węgorz elektryczny, Gymnotus electrl— cus z Ameryki południowej, tak silnym przyrządem opatrzony, że nietylko człowieka, ale nawet konia z nóg zwalić może. Raja elektryczna, Torpedo omiata i inne z Oceanu Atlantyckiego i Śródziemnego morza, wreszcie afrykański sum elektryczny, Malapterurus elecfricus, który ujęty ręką, może dość przykry kurcz w niej zrządzić. Nie można tu także pominąć milczeniem wielkiej ważności ryb, jaką mają ze względu, że stanowią jeden z zasobów wykarmienia rodu ludzkiego, wiele z nich jest przedmiotem pracowitego lecz zyskownego rybołówstwa, jak na północy śledzie, i różne gatunki miętusów morskich; na południu makrele i mugile, które wszakże nie dają się łak trwale jak powyższe przechowywać. Rybołówstwo na wodach słodkich dostarcza nie, małego także pożytku; łososie, jesiotry, a stosownie do okolic i inne gatunki
37*