700
wykonywanem podług potrzeby gruntu lub osoby, którym służy, c) Prawo pasania i zbierania żołędzi (jus glandis legendeae, pascendi). d) Prawo spławu (jus grutiae, seu raUum). e) Prawo przewozu, promu {jus trajectuś). f) Prawo łowienia ryb (jus piscandi). g) Prawo przechodu, drogi i t. p. Stanowią prawa nasze ogólnie, że drogi: do kościoła, targu, młyna, przewozu i gościniec pospolity, „ sąsiad sąsiadowi powinien wydać, a gdyby drogę starą dla potrzeby swej, albo dla pożytku zatracił, inszą tak dobrą mu ukazać.” h) Prawo kopania wapna, gliny i t. p. i) Podług praw zwyczajowych starodawnych niemieckich i u nas po miastach zachowywanych, wolno było sąsiadowi przywłaszczyć sobie owoce z gruntu drugiego sąsiada na jego posiadłość na gałęziach przechodzące, lub z jego drzew na grunt tego opadłe. Mógł był tenże gałęzie takowe nawet obcinać. W nowszym czasie uznano, iż część nieruchomości w takim tylko razie na uwolnienie jej od służebności przeznaczoną być może, gdy ona przez odpowiednią wartość prawo służebności wynagradza. Prawo z r. 1830 o służebności wrębu, przyjęło już podobną zasadę, upoważniając właściciela lasu do odstąp.enia części o nogo, na rzecz mającego służebność. Według artykułu 11 (Jkazu z d. 19 Lutego (2 Marca) r. 1864 o urządzeniu w królestwie Polskiein włościan, ciż włościanie, „zachwują prawo do tych służebności i użytków, z których dotychczasowo korzystają na zasadzie tabeli prestacyjnych, kontraktów, umów słownych Inb zwyczaju, jako to: prawo otrzymywania drzewa na budowle i na opał, zbierania, gałęzi, suszu, ściółki, prawo pasania w lasach dziedziców, oraz na gruntach dworskich lub folwarcznych.” C. B.
SłUŻeWO, miasteczko prywatne w gubernii warszawskiej, powiecie Wło-cławskim, od Włocławka mil 5 odległe. Gniazdo rodziny Stażewskich, kiedy założone zostało, niewiadomo, gdyż akt na miejscu nie ma. Później należało do Niemojewskich. Król Stanisław August przywilejem z r. 1777 nadał temu miastu 12 jarmarków. Ta okoliczność równie jak przeprowadzenie tamtędy linii granicznej od strony królestwa Pruskiego i umieszczenie w Służewie komory celnej pierwszego rzędu, postawiły w rzędzie lepszych miasteczek. Ludność jego ogólna wynosi teraz 1375 głów, ma domów 1116. Zamek, a raczej pałac tutejszy, choć ma nowszą formę, zdaje się atoli być pomnikiem z XVII wieku. Na chorągiewkach przynajmniej, które się obracają na jego czterech narożnych wieżyczkach, widać rok 1683. Wystawiony na jedno piętro miał dawniej dolne pokoje niskie, które przy odnawianiu dopiero budowli za dzisiejszego dziedzica podwyższono. Przy tern odnawianiu przerobiono także całą przednią część pałacu, w której sień główna mieści się. To co dawniejszego w murach jego pozostało, nosi cechę ubiegłego stulecia z przekopów tylko, któremi miał być dokoła otoczony, żaden ślad nie pozostał. Przy pałacu znajduje się wspaniały ogród w smaku angielskim założony. Kościół parałijalny tutejszy piękny, obszerny, w stylu gotycko-włoskim wzniesiony, winien założenie swoje Janowi Stażewskiemu, kasztelanowi brzeskiemu, żyjącemu w XVI wieku. Ukończyła go po śmierci męża wdowa tegoż, Małgorzata z Sternbergów, a biskup włocławski, K.*rnkowski w r. 1581 poświęcał. Jestto budowla mocna, z cegły wystawiona i nietynkowana, z wyniosłą na czele wieżą. Wewnątrz odnawiany jest i przyozdobiony staraniem teraźniejszego dziedzica Wodzyńskiego. Sklepienie nawy na trzy części podzielone, w każdej z tych części płachtowe, podparte jest dwoma filarami wzdłuż kościoła środkiem ustawionemi. Służewo ma magistrat, stacyję pocztową i 6 jarmarków do roku. F. M. S.