971
prowadzono linije warowne i fortece stawiano. Poza temi ciągnęły się obszerne, niezcludnione stepy, bujną trawą pokryte, bardzo dogodne do napada łupieżców, szczególniej krymskich Tatarów. Do pilnowania granic, co rok, z polecenia rządu, wysyłano podczas lata, niewielkie oddziały jezdnych iprze-wodniKÓw (looióu), od woź, i wó Iz), którzy stannicznikami się nazywali; dowództwo nad niemi powierzano zwykle synom bojarskim. Dotarłszy do miejsc wskazanych, do górnych części rzek Samary, Aj daru i innych, stannicznicy winni byli niezwłocznie zawiadamiać miejskich wojewodów w razie, gdy spotkają Tatarów, dostrzegą sakmę (świeży ślad ich wyprawy) lub też od języków o zamiarach chana zaczerpną wiadomości. Takaż sama, na granicy zachodniej, szczególniej pod względem Polski ostrożność była zachowaną. Stannice te, nad granicami leżące, tworzyły powiaty, które podobnież stannicami się nazywały, jak to u dońskich Kozaków miało miejsce, gdzie atamani stanniczni, w stopniu pułkownika, byli ustanowieni. W czasie wojen, dowodzili oni oddziałami wojsk, tak na morzu jak też na lądzie, tudzież do trzymania posterunków nad granicami byli wysyłani. Polska rzeczypospolita również dla ubezpieczenia swych granic od strony Tatarszczyzny i Moskwy, miała na kresach swoje stanowiska wojskowre czyli pikiety, redutami a także stannicami zwane, o 10—30 wiorst od siebie odległe, stosownie do położenia miejsc, mniej więcej odsłoniętych lub zakrytych. Każda reduta była budynkiem obszernym, szerokim, podobnym do koszar lub do siczowych kureni (ob.), bez żadnych wewnątrz przedziałów, z sienią i komórką, co służyła na skład. Zwykle pokryte były trzciną, a gdzieniegdzie mchem; miały około siebie obszerny dziedziniec, opasany parkanem i wewnątrz stajnie dla przybyłych koni. W każdej slannicy było 50 ludzi, którzy się zmieniali corocznie. Kozacy zazwyczaj stali po redutach na tov aby odbywali bekety, to jest patrole, podjazdy i inne stepowe służby. Byli zaopatrzeni w najlepszą amnnicyją, bo każdy miał muszkiet, szablę, cztery pistolety i pikę. Oddziały straży składały się z 5 do 10 i więcej kozaków i jeździły na doborowych wierzchowych koniach od reduty do reduty, każdy po swojej stacyi (ob. Kresy i Szlaki). J. >Sa... C. B.
StADOWa., forteca w guhernii Tobolskiej, odległa o 90 mil od miasta gu-bernijalnego Tobolska. J. Sa...
Stanowe pa. jmo £Ór. Odnoga syberyjskich gór, idąca w kierunku północno-wschodnim, składa sic z pasma Jabłonowego i Stanowego. Pasmo Ja-błonowe jest dalszym ciągiem gór Sajańskich; początek bierze w posiadłościach Chińskich, idzie na północ od górnej Szyłki, i łączy się na wschód od źródeł Aldanu, z pasmem Stanowem; sięga wysokości linii śnieżnej. Stanowe pasmo ciągnie się wzdłuż zachodniego i północnego brzegu morza Oohotskiego, stanowiąc przedłużenie pasma Jabłonowego. Dzieli się na kilka odnóg; z tych wschodnie sięgają ciaśniny Behringa, i tam się kończą urwistym przylądkiem „Czukotski Nos;” idące na północ zniżają się stopniowo i giną w tundrach (trzęsawiskach), między rzekami Janą, Indygirką i Kołymą; trzecie nareszcie odnogi przechodzą na półwysep Kamczatski. Stanowe pasmo już to obnażone, już to lasem i błotami pokryte; na szczytach jego wieczne leżą śniegi. J. Sa...
Stanowe prawo, rodzaj prawa wyjątkowego, zaprowadzonego w czasach niebezpieczeństwa ogólnego, podczas wojny, buntu i t. d., któremu wówczas osoby cywilne ulegają na równi z wojskowemu Prawo stanowe odznacza się skróceniem form i większą surowością kar przez sądy stanowe wywierzanyoh, szczególnie większą łatwością w wydawaniu wyroków śmierci. F. H. L.