30
szczyć; sarao wspomnienie na św. pamięci matkę sprowadziło już niejednego zbłąkanego napowrót do ojcowskiego serca Pana Boga. Szczęśliwe zatem są te dziatki, które pod ręką prawdziwie chrześciańskiej matki stawiają pierwsze kroki swego życia i pod jej macierzyńską opieką uczą się używać cielesnych i duchowych siłJ).
Dobra matka posiada dwa środki, za pomocą których kształci dziecko w dobrem: zowią się one miłość i religia. Jako miłująca jest ona dla dziecka wzorem cnoty; jako czcząca Boga obudzą w dziecku zaród religii. A ponieważ religia i miłość co do istoty są jednem i tern samem, pielęgnuje ona tedy zapomocą miłości zaród religii, a zapomocą religii zaród cnoty (Sailer).
Z tego wpływu matki na życie dzieci wynika, jak wa-żnem jest wychowanie dziewcząt i jak w niem przedewszyst-kiem potrzeba położyć nacisk na religijno-moralną stronę. J ylko religijnem uczuciem nawskróś przeniknięta matka może wszystkiem stać się dla dzieci i dać im wszystko, czem one w późniejszem życiu być i co posiadać muszą.
Wtedy matka jako pomocnica stoi przy boku ojca. Ojciec jest dla dziecka najwyższą powagą i nadaje miłości matki bezwzględne posłuszeństwo, moc obowiązującą. Jego słowo jest prawem i nie znosi żadnego oporu; jego wola jest uzasadnieniem prawa i nie ścierpi przynajmniej w pierwszych latach dziecka żadnego »dlaczego«.
Gdzie ojciec z matką ręka w rękę pracują nad wychowaniem dzieci, wszędzie dają im dobry przykład w słowie i czynie, starannie nad niemi czuwają, ażeby nic złego do nich się nie zbliżyło, a złe skłonności, ażeby nad niemi nie wzięły przewagi; gdzie ta wychowawcza działalność ożywiona jest chrześciańskim duchem, z Bogiem i dla Boga się spełnia: tam musi' się wychowanie udać, tam sprowadzi uszczęśliwiające błogosławieństwo na dzieci, na rodziców, na całe przyszłe potomstwo, na kościół, na państwo. Rodzina bowiem jest pniem w drzewie życia ludzkiego społeczeństwa, a jej działalność wkracza w całe społeczne życie.
J) »C.o za matki mają chrze.4cianie!« zawołał pewien pogański filozof, gdy poznał Antuzę, matkę św. Chryzostoma w jej życiu.