192
slkich czynnościach przekładamy użycie ręki prawej nad lewą, kiedy tymczasem równie dobrze używać można i lewej, jak nam tego dowodzą mańkuci, albo tak dobrze robić można lewą jak prawą ręką, kiedy się do tego przyzwyczai, a co chwali Platon.
Kiedy jednak badamy pierwotne przyczyny tego pierwszeństwa, zdaje się nam, że ono pochodzi od naturalnie większej siły w prawej stronie ciała, nawet u czw oronożnych zwierząt, wiedzą bowiem rzeźnicy, że lewy bok zwierząt mniej waży i mniej jak prawy bywa wykarmiony. Różnica ta pochodzi stąd , że zwyczajem jest zwierząt więcej legać na prawym niż na lewym boku. W rzeczy samćj zwyczaj ten wynika stąd, że wątroba najwiękza i najcięższa z pomiędzy trzewiów, leżąc na prawym boku, na tę stronę przeważa cale ciało; a gdy się położymy na lewym boku. wtedy wątroba nalega i tłoczy żołądek, co najwyraźniej czujemy po najedzeniu się. Stąd to pochodzi , że mniej dogodnie jest spać na lewym boku i mnićj tćż często kładziemy się tą stroną. Kiedy więc częściej legamy na prawym boku, przeto obficiej w tę stronę zstępują soki pożywne, a stąd członki prawe silniejsze są niż lewe (1).
Niedosyć zwracano na to uwagi, że trzeba aby nieustanny wywierały wpływ przyczyny, jeżeli trwać mają tćż same ich skutki, bez czego natura wróci do swych form pierwotnych, i tak widziano dzieci żydowskie rodzące się z krótkim napletkiem , takie naturalnie obrzezane dzieci nazywali łacinnicy apeli a: jeżeli łączą się z sobą dwa psy lub koty kuse, powstają stąd częstokroć krótko-ogoniaste szczenięta. Otóż widzimy sztuczne kalectwo stające się czasami
(1) Te prawdę potwierdza wiele okoliczności. I tak uciśnienie naczyń nasiennych lewych, zachodzących za zagięcie okrążnicj’, napełnionej częstokroć niateryą stwardniałą, bywa niekiedy przyczyną pęknięcia żyły ocieklej, puchliny raoszen, mięsnego rozrosła i rozszerzenia naczyń nasiennych z lew ej strony. (Czytaj Dujmy, De homine dextro et tinittro). Arteryje także mniejsze z lewej niż prawej strony, mniej doprowadzają pożywnych soków członkom lew ej strony, która przez to jest słabsza; stąd jak oddawna wiadomo, połowiczne rażenia częściej zdarzają się na lewej niż prawćj stronie. Dla podobnej przyczyny więcej bywa wrzodów w lewej niż prawej nodze. (Czytaj także Kicheranda. Nosogr. chirurg, tom I. pag. 109). Fallopiusz, większą siłę prawej stronie przypisywał znajdowaniu się na niej żyły ozygos; lecz żyła ta nie więcej przesyła krwi ku prawej stronie. Wreszcie zwierzęta równo używają prawej czy lewej łapy, pomimo że Arystoteles pisze (de animal. incestu) jakoby ich poruszenia zaczynały się od członków prawej strony. Małpy, wiewiórki, papugi, chwytają to prawą, to lewą łapą, a wielkie kleszcze krabów i raków bywają już to po pierwszej już po drugiej strunie.