375
może włazić na drzewa, a przytem jego przyrodzona nagość pokazuje, że on początkowo pochodzi z krajów podzwrotnikowych, pew na w ięc rzecz, źe jesteśmy raczej roślinożerni lub ziarnożerni niż mięsożerni, lin dalej posuwamy się od Północy ku Południowi, tćm więcćj spostrzegamy używanych pokarmów roślinnych jak mięsnych. Anglik pożywa rosbeaf i chleb : Francuz nierównie więcej je chleba; Włoch żyje niemal wyłącznie swym makaronem, poleutą, wybornemi leguminami; mieszkańcy Indyj wschodnich mają wstręt do krwi wszeł-kicli zwierząt, i nie przytkną do ust ich mięsa; przestają oni na słodkich owocach, palmowych i bananowych orzechach, i t. d. jedzą przy tćm ryż lub mleczywo. W zimnych tylko klimatach okazuje się większa potrzeba pożywienia mięsa, a przytem coraz mocnićj, w miarę ostrości powietrza, rozwija się srogi charakter dzikich ludów.
Czysto roślinny pokarm zmienia szczątki pozostałe z sekrecyi w zwierzęciu, które poprzednio żywiło się innemi pokarmami. I tak uryua i wyrzuty psa różne bywają, stosownie jak się żywił Chlebem lub mięsem. Kamyki formujące się w pęcherzach zwierząt roślinożernych składają się tylko z węglanu wapna, chociaż znajduje się w ich trzewiach fosforan wapna. Przeciwnie zaś w pęcherzach u zwierząt mięsożernych i u człowieka zawsze widzieć się dają fosforany wapna, a nigdy nie ma węglanów wapna. Ilość także uryny, tudzież kwasu uryuowego, kamyków, większa bywa w człowieku, który dużo je mięsa, jak również i w mięsożernych zwierzętach ; a zatem umiarkowane używanie roślinnych pokarmów jest zdrowsze lubo umiej posilne (1).
Skarżą się na używanie mięsa, szczególniej solonego, że sprawia szkorbut u marynarzy; ale nie zupełnie słuszne są te skargi, jak dowiódł Lind, chociaż rośliny pomagają częstokroć do wyleczenia z tej choroby. Ten autor, jak również Monro i Wilson, dowodzą przeciwnie, że zbyt ustawiczne używanie istot roślinnych bywa przyczyną szkorbutu, choroby, którą samem tylko używaniem mięsnych pokarmów wyleczyć można. W rzeczy samćj istoty za mało
(1) Bnffbn utrzymywał, że żywienie ale samem! roślinnemi pokarmami, nie dałoby człowiekowi zdolności do rozmnażania się; tymczasem jednak są całe narody, które tak żyjąc, lubo słabsze, jednakże rozmnażają się.
T i rej. Hist. Nat, T. /.
50