409
i towarzyskich zwyczajów, zawsze za niemi krok w krok pompują; podobnie jak natura jaśnieje nowćm życiem w wiośnie, a mdleje i usycha za zbliżeniem się zimy.
Oprócz bezpośredniego działania kobiet na nauki i sztuki w ciągu tego peryjodu, godzi się zastanowić nad pośrednim ich wpływem na rząd owoczesny. Czy on był zgubny dla monarchii lub korzystny dla spraw y ludzkości, sama tylko przyszłość potrafi dobrze ocenić złe i dobre jego skutki. Dosyć będzie uważać, że wydanie En-cyklopedyi i Ducha praw, wielu filozoficznych pism Woltera i J.J. Roussa, wygnanie Jezuitów, osłabienie religijućj i cywilućj władzy, powszechna tolerancyja, były skutkami owćj wolności czyli raczej rozwiązłości, którą zaprowadziły kobiety w rządach państwa.
Kiedy, nawet z hrabiną Dubarri, zajęła w górze swe siedlisko rozpusta, wtedy mniej mając tam poważania mężczyźni, więcćj zaczynali być mężczyznami. Wtedy usłyszano z ewangielicznćj mównicy silne nauki biskupa Senezkiego, i mniej poprawną ale śmiałą apostolską wymowę ojca Bridaine, zamiast świetnych kazań księdza Poulle. Tragedyje w poważnym rodzaju, jak np. Śmierć Cezara i Brutus, dawnićj zaniedbane, zostały teraz dobrze przyjęte. Kiedy zbytki roskoszy odjęły miłości wdzięk, gdy odebrały wziętość zalotności a kobietom szacunek, natenczas otworzył się nowy dla sztuk zawód. Z większą one wtedy swobodnością i śmielej postępować zaczęły; zyskały na mocy to, co straciły na poprawności. Le Kain, panny Clairon i Dumesnil, znalazły znowu na scenie tkliwy wyraz namiętności i natury; przybrały prawdziwe ubiory swych ról. De Belloy w swych sztukach, niecił dawną miłość kraju. Za zmianą rzeczy na teatrze, nastąpiła zmiana w muzyce i malarstwie. Vien przywrócił badanie natury i dawuej sztuki w rysunku. Soufflot nadał architekturze okazały, wspaniały charakter. Po uczonym syste-macie harmonijnym Rameau, który nadał muzyce ton wspaniały ale twardy i straszny, Gluck wprowadził z Niemiec swój harmoujny ge-nijusz i swój przepych instrumentalny; kiedy tymczasem Piccini i Sacchiui przenieśli do Fraucyi zachwycające wdzęiki melodyi wło-skićj. Dziś jeszcze przypominamy sobie muzykalną wojnę ich zapalonych wielbicieli. Nakouiec J. J. Rousseau, Philidor, llonsigny, Gre-try, utworzyli rodzaj prawdziwćj muzyki fraucuzkiej w operach ko-
Virej Hist. Nat. T. //. 5!