115
wówczas, alb o może uchronili się ludzie owych zaburzeń, owych niezmiernych zalewów, które tylko dosięgnąć mogły zwierząt mnićj jak ludzie przemyślnych i przezornych. Jedynemi w tćj mierze przy-taczanemi zjawiskami na uwagę zaslugującemi, są najprzód skamieniały człowiek, świadek potopu, opisany przez Scheuchze-ra (1), znaleziony między kamieniem łupkowym wOeningen, wksię-stwie Badeńskietn; lecz Jan (iesner uważał, że ta skamieniałość nię miała kształtu ludzkiego, i sądził raczej, że to była skamieniała ryba (sum właściwy, silurus glanis). Później Cuvier, mniemał, porów nywając kości z inuemi szkieletami, że ta skamieniałość należała raczćj do wielkiego gatunku salamandry lub protei/sza i tak zwanego u uaturalistów aioiota. Pewniejszem mogą być świadectwem prawdziwe kości ludzkie odkryte w okolicy Gwadelupy 1813 roku, i znane pod imieniem gatibis. Te szkielety, z których jeden przywieziony był do Londynu, odrysowany i opisany przez Ch. Keniga, znajdują się w skale wapiennćj dziurkowatoziarnislej, dosyć twardej, roającćj w sobie szczątki madrepor, i muszli z rodzaju struba i nawój. Davy rozbierając te kości chemicznie, znalazł w nich właściwą galaretę; utwór, jak się zdaje nowożytny, wapiennej skały, która je otacza i głęboko kryje się w morzu, a wreszcie bliskość wulkanów wysp Autylskicb, które wpływają na warsto-wanie i osiadanie tych ziem muszlowych, wszystko wskazywać zdaje się, że te ludzkie skamieniałości nie dawnćj są daty.
Wiele jeszcze jest innych świadków antropolitów czyli skamieniałości ludzkich; i tak nadmieniają, że znaleziono je w Ameryce północnej, w prowincji Wermont, w czerwonym, grubym piasku dawnym (2); lecz powieści te równie były wątpliwe jak mniemane odkrycie w okolicy Alberstadt, w Niemczech, czaszek ludzkich, które jak mówią, znacznie się różniły od rasy europejskiej; zbliżały się one raczćj podobieństwem do czaszek koptdw’, a brak kłów' naprowadzał na domysł, że należały może do ras roślinożernych przedpotopowych (3). Łatwo pojmujemy jak tym wszystkim pow ieściom ł
(1) Homo diluuii Usłit, Philot. tram. 1726.
(2) Journal de phy»ique an 1820, novembre; pag. 317. Toż rozumie się o mniemanym antropoiicie z pod Fontainebleau, widzianym 1824 r.
(3) London magaiine, may 1823, pag. 587.