0118

0118



W kwietniu wzięliśmy ślub. Parę tygodni urlopu spędziliśmy w Finlandii, po czym żona moja wróciła do Zalingen, ja zaś na moim torpedowcu po skończonym remoncie wyszedłem na zwykłe ćwiczenia letnie. Zgłosiłem swoją kandydaturę do oficerskiej szkoły nawigacyjnej, zaopatrzyłem się w książki i zacząłem przygotowywać się do egzaminów, głównie z matematyki.

Rzecz dziwna, nieraz zdarzało mi się w życiu, że jeżeli czegoś bardzo pragnąłem, napotykałem jakieś nieprzewidziane trudności. Tak było, gdy wstąpiłem do klasy pierwszej szkoły realnej i przesypałem się zupełnie niespodziewanie na egzaminie z arytmetyki. Mniej więcej to samo zdarzyło się, gdy wstępowałem do Korpusu. Jesienią, będąc zupełnie dobrze przygotowany do egzaminu, pojechałem do Petersburga. Zaraz po przyjeździe zgłosiłem się do gmachu Admiralicji i upewniłem się co do rozkładu egzaminów. Pozostawało mi jeszcze dwa dni, przez które starannie uzupełniałem moje wiadomości o całkach. Rano w dniu oznaczonym stawiłem się na egzamin i dowiedziałem się, że z jakichś powodów w międzyczasie program został zmieniony i w tym dniu trzeba składać egzamin z trygonometrii. Matematyka na ogół nie była dla mnie przedmiotem sympatycznym, nie miałem do niej zdolności i musiałem pracować więcej niż niektórzy koledzy. Przygotowany do egzaminów byłem wcale dobrze podczas lata, ale akurat trygonometria jest przedmiotem wymagającym zapamiętania wielu formułek. Poczułem, że zabiłem sobie głowę całkami tak kompletnie, iż nic w tym dniu nie wycisnę z trygonometrii. Nieśmiało zameldowałem przewodniczącemu komisji, który akurat informował mnie przed paru dniami o porządku egzaminów, że nie przygotowałem trygonometrii dostatecznie dobrze i prosiłem o zwolnienie mnie z tego egzaminu. Nawet przyznał mi słuszność, ale zaznaczył, że powinienem był jeszcze raz dowiedzieć się, czy nie nastąpiła zmiana w programie, a poza tym miałem się przygotować do wszystkiego podczas lata, nie zaś teraz w ciągu dni paru. Powiedział mi w końcu, że nie ma innego wyjścia, jak tylko żebym składał egzamin, jak umiem.

Egzamin ten okazał się najzupełniejszą katastrofą. Byłem tak speszony, że wszystko mi się pomieszało i na żadne pytanie komisji nie mogłem odpowiedzieć. Stopień uzyskałem skandalicznie niski i nawet zapytałem przewodniczącego, czy warto mi

108


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
LIST DO CIOCI (0) /V-Vx ^WIA- L w*~ Julko i Bartek spędzili wakacje u cioci na wsi. Gd wrócili do do
poczta004 w /V— v/C Julka i Bartek spędzili wakacje u cioci na wsi. Gd wrócili do domu, narysowali
zbierała się raz w tygodniu w wielkiej sali wykładowej, po czym w mniejszych grupach (12 osobowych)
poczta004 w /V— v/C Julka i Bartek spędzili wakacje u cioci na wsi. Gd wrócili do domu, narysowali
29 (236) POSTAWY A ZACHOWANIA 165 Pamiętam, jak na początku roku 1991, zaledwie parę tygodni po nasz
Photo0019 Przy wyłączeniu sprężarki z ruchu na dłuższy okres (np. na parę tygodni), należy spuścić o
do szkoły pisywaliśmy do siebie listy przez parę tygodni, potem listy stawały się rzadsze, ustawały
Bajki rozwijające sprawność językową dzieci0 JesieńJESIENNA KAJPIEL Jeszcze parę tygodni temu Mokra
5 (866) 504 ZAWAŁ SERCA Nocami, w trzecim tygodniu, kiedy mi już pozwolono wstawać, wymykałem się cz
2 (2196) TEMAT TYGODNIA TKdgtfottMCactf * Tygodnik Gazety Prawnej -T ją. na czym oznaczenie to ma po
DSC02768 (2) II etap wczesny (12 tygodni) II etap - zaraz po szpitalu (stosowane szczególne środku o
Przykład: Pożyczyliśmy kol. Naszą ulubioną płytę na okres dwóch tygodni. Oddala nam ją po trzech w d
9.    W trakcie urlopu student zachowuje ważną legitymację studencką oraz prawo 
Zadanie 7. Kabel typu skrętka, posiadający każdą parę przewodów w osobnym ekranie z folii, przy czym
Kabel typu skrętka, posiadający każdą parę przewodów w osobnym ekranie z folii, przy czym wszystkie
CHCĘ WIEDZIEĆ CZYTANIE ZE ZROZUMIENIEM KL4 6 (94) 6. Gdzie chłopcy spędzili noc? 7. Kiedy nocni wędr

więcej podobnych podstron