26 września
Betonowanie centrali artyleryjskiej oraz maskowanie baterii.
27 września
O godz. 8.30 zauważono jeden pancernik typu „Schlesien” idąc'y z Gdańska na Mechelinki, drugi zaś na pełne morze. Pierwszy zatrzymał się koło Mechelinek, drugi natomiast zrobił po pewnym czasie obrót na Orłowo w. O godz. 12.00 pierwszy pancernik rozpoczął ostrzeliwanie półwyspu, począwszy od Chałup w prawo. Drugi otworzył ogień z dział 280 mm i 150 mm na baterię (odległość około 13 000 m). Bateria odpowiedziała ogniem do drugiego. Pierwsza salwa padła w prawo, druga była dobra w kierunku, trzecia dała nakrycie. Po tej salwie trzy pociski 150 mm pancernika rozerwały się tuż pod wieżą K.O., a czwarty przed centralą artyleryjską. Wieża silnie się przechyliła, dalmierz wyleciał z uchwytów, a kable doprowadzające prąd do przyrządów na wieżę zostały uszkodzone. Przerwany został również kabel do działa nr 2. Dowódca zarządził opuszczenie wieży, udał się do działa nr 2 i oddał jeszcze dwie salwy z tego działa. Pancernik przerwał wkrótce strzelanie i odszedł do Gdańska.
Po ponownym uruchomieniu przekaźników oddano dwie salwy do pancernika pierwszego, wracającego z Mechelinek do Gdańska, a znajdującego się na wysokości Oksywia. Pancernik odpowiedział kilkoma salwami i odszedł do Gdańska.
W sumie wystrzelono około 30 pocisków. Rannych ani zabitych nie było. Powstałe uszkodzenia naprawiono do wieczora. Ilość lejów od bomb i pocisków na terenie samej baterii przekroczyła 500 lS.
28 i 29 września
Dalsze betonowanie C.A. O godz. 14.00 kpt. mar. Zbigniew Przybyszewski ponownie objął stanowisko dowódcy baterii. Kpt. mar. Mańkowski odszedł na stare miejsce przydziału.
W dniu 29 września trwało betonowanie C.A. Obniżono wieżę „Cal” (na której znajdowała się luneta dalmierza geodezyjnego) i przystąpiono do umacniania jej blachą pancerną i workami z piaskiem, przewidując ją, jako budowlę silniejszą i lepiej ochronioną, na właściwą wieżę K.O. Obniżenie jej było konieczne ze względu na łatwość wstrzeliwania się pancerników niemieckich. Między wieżą „Cal”, wieżą K.O. i C.A. ustawiono kilka drzew maskowniczych.
14 Okrętem, który zatrzymał się na pozycji ogniowej pod Mechelinkami, był „Schlesien”, natomiast „Schleswig-Holstein” manewrował na pełnym morzu.
15 W czasie drugiego ostrzeliwania Helu z pozycji na Zatoce Gdańskiej niemieckie okręty liniowe wystrzelały: „Schleswig-Holstein” — 38 pocisków 280 mm i 85 pocisków 150 mm, „Schlesien” — 75 pocisków 280 mm i 146 pocisków 150 mm (H. B a c h m a n n: Der Kampf um Hela..., s. 292).
148