Słowa wypowiedziane dwa tysiące lat temu w starożytnym Rzymie stały się niebezpiecznym proroctwem również dla cesarzy rosyjskich.
Marzec okazał się szczególnym miesiącem dla rosyjskich carów. Wielki i najbardziej przerażający z carów starej Rusi moskiewskiej, Iwan Groźny, umarł w marcu - być może otruty.
Pierwszego marca 1801 roku zginął car Paweł I.
W marcu zrzekł się tronu ostatni rosyjski car, Mikołaj II. Marzec przyniósł kres panującej trzysta lat dynastii.
Również pierwszy bolszewicki car, Józef Stalin, umrze w marcu, być może zamordowany przez współtowarzyszy.
Pierwszego marca 1881 roku doszło do jednego z najbardziej tajemniczych wydarzeń w historii Rosji.
Petersburg, godzina druga piętnaście. Aleksander II wyszedł z Pałacu Michajłowskiego, gdzie złożył wizytę swej kuzynce.
Car miał sześćdziesiąt trzy lata, ale wciąż trzymał się świetnie. W czerwonej czapce, w płaszczu z bobrowym kołnierzem i na czerwonej podszewce, w złotych epoletach z monogramem swego ojca - wysoki, wyprostowany, o postawie gwardzisty. Ostatni piękny car z dynastii Romanowów.
Kareta stała na podjeździe na tle marmurowych kolumn pałacu w otoczeniu niezwykle licznej ochrony. Wokół sześciu kozaków na koniach, jeden kozak siedział na koźle wraz ze stangretem, za karetą sunęły jeszcze dwie pary san z ochroną.
Cesarski orszak - kareta i dwie pary sań - wyruszył spod Pałacu Michajłowskiego. Konie pędziły dziarsko, kareta mknęła tak, że sanie ledwie za nią nadążały.
Kareta skręciła nad Kanał Jekatieriński, a wraz z nią za chwilę miała dokonać zwrotu historia Rosji.
15