rzałego lotnictwa morskiego, którego bazę projektowano przenieść z Pucka na Hel. W efekcie do wiosny 1939 roku z zamierzeń tych nie zrealizowano absolutnie nic. Dopiero w obliczu jawnej już od końca marca 1939 roku groźby zaatakowania Polski przez Niemcy hitlerowskie, na Półwyspie Helskim — podobnie jak w całym kraju — rozpoczęto gorączkowe przygotowania do obrony.
Dla ubezpieczenia półwyspu od strony lądowej wybudowano na zachód od Jastarni 4 schrony żelbetowe, mające tworzyć główną pozycje obronną. Schronów tych nie zdążono jednak ukończyć; zabrakło do nich kopuł pancernych i uzbrojenia. Na przedpolu pozycji głównej, między Chałupami a Kuźnicą, wzniesiono kilka pozycji opóźniania. Pozycję główną i pozycje pośrednie obsadzili żołnierze z IV batalionu 7 pułku Korpusu Ochrony Pogranicza (KOP), sprowadzonego na Hel z Wołynia w połowie maja 1939 roku. Batalion, który początkowo składał się z 2 kompanii strzeleckich i kompanii karabinów maszynowych, rozbudowano w okresie mobilizacji sierpniowej do stanu 4 kompanii strzeleckich i kompanii karabinów maszynowych. Jego nazwę zmieniono na „Baon Hel” (dowódca: mjr Jan Wiśniewski).
W końcu sierpnia utworzono w Morskim Dywizjonie Lotniczym w Pucku oddział piechoty, w którego skład weszli powołani pod broń rezerwiści. Oddział składał się z dwóch kompanii strzeleckich słabo wyposażonych oraz z zaimprowizowanej kompanii karabinów maszynowych. Oddział ten (dowódca: kpt. mar. obs. Eustachy Szczepaniuk) obsadził pozycję przesłaniania; pozycję składającą się z umocnień typu polowego wybudowano u nasady półwyspu, na zachód od Władysławowa i Wielkiej Wsi.
Jeszcze wiosną 1939 roku sprowadzono na Hel kilka przestarzałych armat kal. 75 mm na podstawach morskich, tworząc z nich baterie obrony przeciwdesantowej, po dwie armaty każda. Jedna bateria stanęła w pobliżu portu rybackiego we Władysławowie, dwie dalsze umieszczono w okolicy Jastarni i Juraty. Nie powiodły się zabiegi o sprowadzenie na Hel najcięższej baterii nadbrzeżnej, składającej się z dwóch dział kal. 320 mm. Baterię taką projektowano zakupić we włoskich zakładach zbrojeniowych Ansaldo, lecz w kwietniu 1939 roku rozmowy na ten temat zakończyły się fiaskiem. Miesiąc później przeprowadzono rozmowy z przedstawicielami władz wojskowych Francji i Wielkiej Brytanii, w czasie których bez powodzenia zabiegano o odstąpienie dla Helu najcięższej baterii.
W ciągu lata rozbudowano obronę przeciwlotniczą półwyspu, tworząc baterię półstałą, składającą się początkowo z 8, później zaś 10 dział kal. 40 mm. Sformowano także pluton najcięższych karabinów maszynowych przeciwlotniczych.
a dla wykonania których nie zostały przyznane kredyty. Centralne Archiwum Wojskowe, Zesp. Wydz. Og.-Org. Szt. Gł., t. 14 (cytowany dokument został opublikowany we fragmentach w wydawnictwie źródłowym Wojna obronna Polski 1939. Wybór źródeł, Wojskowy Instytut Historyczny, Warszawa 1968, s. 143—144).
14