42 Tworzenie świata
ponieważ ich zorganizowany kościół uległ osłabieniu pod koniec panowania Sasanidów. Z kolei niektóiym chrześcijanom wciągniętym w kontrowersje na temat natury Boga i objawienia, pociągająca mogła się wydawać prostota wczesnego muzułmańskiego podejścia do podobnych zagadnień w ramach ogólnie pojętego tego samego systemu idei. Brak muzułmańskiego kościoła i skomplikowanego rytuału nawracania się - wystarczyło bowiem wypowiedzenie kilku słów - sprawiał, że akt przyjęcia nowej wiary był prosty. Pociągało to jednak za sobą pewne skutki: przyjęcie arabskiego za język objawienia, a to, razem z koniecznością kontaktowania się z arabskimi władcami, żołnierzami i właścicielami ziemskimi prowadzić mogło do przyjęcia go jako narzędzia codziennej mowy. Tam, gdzie się pojawiał islam, szerzył się język arabski. Był to jednak nowy proces; poza samą Arabią Umajjadzi rządzili terenami zamieszkanymi przez ludność, która nie była ani muzułmańska, ani nie mówiła po arabsku.
Umajjadom nie sprzyjało rozrastanie się społeczności muzułmańskiej i wzrost jej potęgi. Centralny region Umajjadów- Syria - była słabym ogniwem w łańcuchu krajów znajdujących się w imperium. W przeciwieństwie do miast Iranu, Iraku i Afryki jej miasta powstały jeszcze przed islamem i żyły niezależnie od ich władców. Handel poniósł szkody w wyniku odseparowania od Anatolii, pozostałej w rękach Bizantyjczyków i oddzielonej granicą, na której często toczyły się wojny arabsko-bizantyjskie.
Główna siła społeczności muzułmańskiej leżała dalej na wschodzie. Miasta Iraku rozrastały się, gdy imigranci przybywali z Iranu i Półwyspu Arabskiego. Ich dostatek pochodził z bogatych, nawadnianych terenów południowego Iraku, gdzie niektórzy Arabowie osiedlili się i zostali właścicielami ziemskimi. Nowe miasta były tu bardziej arabskie niż w Syrii, a ich życie stało się bogatsze, gdy członkowie dawnych irańskich klas rządzących zostali wciągnięci do pracy w charakterze poborców podatkowych.
Podobny proces miał miejsce w Churasanie, na dalekich północno-wschodnich rubieżach imperium. Ponieważ Churasan znajdował się na granicy ekspansji islamu w kierunku Azji Środkowej, rozmieszczono tam wielkie garnizony. Ziemia uprawna i pastwiska również przyciągały arabskich przesiedleńców. Bardzo wcześnie więc mieszkała już tam znaczna liczba ludności arabskiej, żyjąca obok Irańczyków, których dawna klasa właścicieli ziemskich i panujących zachowała swoją pozycję. Dochodziło stopniowo do swoistej symbiozy. Arabów, którzy przestawali być aktywnymi wojownikami i osiedlali się na wsi lub w miastach, takich jak Niszapur, Balch i Marw, wchłaniała społeczność irańska, a Irańczycy wchodzili do grup rządzących.
Rozwój społeczności muzułmańskich we wschodnich miastach i prowincjach stwarzał napięcia. Ambicje polityczne, lokalne animozje i konflikty partyjne znajdowały wyraz w języku etnicznym, plemiennym i religijnym, a z perspektywy czasu trudno określić, gdzie przebiegały linie podziałów.