Szansa Molotowa: „Zrobisz wszystko, kiedy jesteś pijany! 539
- Ty zdrajco, Ławrientiju Berio! - A potem dodał „z ironicznym uśmiechem”: - Zdrajco!
Podczas obiadu w domu Berii był czarujący dla Niny, ale oschły dla Ław-rientija: wznosząc toasty, nie zaszczycił Berii żadną pochwałą. Beria przypomniał mu o ich pierwszym spotkaniu w 1926 roku.
- Nie pamiętam - odparł zimno Stalin. Irytowało go, że na posiedzeniach Beria próbuje rozmawiać z nim po gruzińsku.
- Nie mam żadnych tajemnic przed towarzyszami. Co to za prowokacja! Mówcie językiem zrozumiałym dla wszystkich!
Stalin wyczuwał, i słusznie, że Beria, potentat przemysłowy i nuklearny, chce zostać politykiem.
- Ma ambicje na skalę globalną-wyznał swemu gruzińskiemu protegowanemu - ale jego amunicja nie jest warta złamanego grosza!
Stalin uznał, że w organach źle się dzieje. Podczas wakacji spytał Własi-ka o zachowanie Berii. Własik, uszczęśliwiony, że ma okazję mu zaszkodzić, zameldował o jego zepsuciu, niekompetencji i chorobie wenerycznej. Przy obiedzie na południu Stalin opowiedział dowcip o Berii:
- Stalin gubi swoją ulubioną fajkę. Po kilku dniach Ławrientij dzwoni do Stalina: „Czy znaleźliście fajkę?” „Tak - odpowiada Stalin. - Znalazłem ją pod kanapą”. „To niemożliwe! - krzyczy Beria. - Trzech ludzi przyznało się do kradzieży!”
Stalin opowiadał historie o wymuszaniu zeznań od niewinnych ludzi. Nagle jednak spoważniał.
- Wszyscy śmieją z takich historii. Ale to nie jest śmieszne. Należy usunąć z MWD ludzi, którzy łamią prawo!
Stalin działał szybko: w styczniu Beria utracił stanowisko ministra spraw wewnętrznych, ale pozostał kuratorem organów z Mierkułowem jako szefem MGB. Potem sekretarz Mierkułowa złożył na niego donos. 4 maja Stalin, wspierany przez Żdanowa, zaaranżował nominację Abakumowa na ministra bezpieczeństwa państwowego: jego kwalifikacje polegały na ślepym posłuszeństwie i niezależności od Berii. Kiedy Abakumow skromnie odmówił, Stalin spytał żartem, czy „wolałby trust herbaciany”.
Abakumow pozostaje najbardziej tajemniczym z szefów resortu bezpieczeństwa, tak jak lata powojenne są najbardziej mrocznym okresem rządów Stalina, choć obecnie wiemy o nich znacznie więcej. Zbliżające się okrucieństwa były dziełem Abakumowa, nie Berii, chociaż większość historyków przypisywała winę temu ostatniemu. Beria, który jako wicepremier odpowiedzialny za program atomowy i przemysł rakietowy przeniósł się