139
poszczególnych gospodarstw. Powodem takiego układu ogrodów jest. oczywiście dążność do zabezpieczenia im dostatecznej ilości wilgoci; ogrody wiec pod każdym względem zajmują miejsce uprzywilejowane. Sieie sin. w nich lub sadzi głównie warzywo i rośliny strączkowe, ale niekiedy i niektóre zboża (jęczmień, proso). Gospodynią i praco-wniczką w ogrodach jest przeważnie lub wyłącznie kobieta.
Wyjątkowo spotykamy się ze swego rodzaju „ogródkami napowietrznemu. Widział je mianowicie Pallas u wschodnio-słowiańskich włościan z okolic Ekaterynburga na Uralu. Były to skrzynie zrobione z belek i umieszczone na palach; służyły do hodowli ogórków.
151. Gospodarka jednopol owa leśna posiada światowy _zasiąg; nic więc dziwnego, że niegdyś i śród Słowian była rozpowszechniona. Cechuje ją cza sowę użytkowanie pól, świeżo pozyskanych z pod lasu i zapuszczanie ich zpowrotem pod las na zawsze (albo przynajmniej bez zamiaru powtórnego ich wzięcia pod radło czy sochę). Zwykle towarzyszy tej gospodarce pospolita w wielu krajach Azji, Afryki, Ameryki, a dawniej pospolita i w Europie żji-rowa czyli łazowa technika trzebieży lasu i stąd wspom- ♦ niana gospodarka bywa nazywana w polskiej literaturze naukowej żarową lub łazową. Nie należy jednak zapominać, że, używając w tern znaczeniu ostatnich nazw, mieszano dwie rzeczy najzupełniej różne: system użytkowania ziemi dzikiej utożsamiano z techniką trzebieży. Należy zaś obie te rzeczy rozróżniać tem ściślej, że żarowa trzebież lasu, jaka dziś jeszcze bywa stosowana tu i owdzie przez Słowian północnych oraz południowych (u ostatnich—w niektórych okolicach Bułgarji, w Serbji, Bośni etc.), tylko w niewielu okolicach, a zwłaszcza na północnych krańcach Wielkorusi, towarzyszy dochowanej tam do ostatnich czasów gospodarce jednopolowej. Mało też gdzie ma jeszcze sposobność służenia gospodarce dwupolowej, która, podobnie jak poprzednia, na bardzo znacznych obszarach została całkowicie zapomniana. Natomiast najczęściej bywa stosowana przy pozyskiwaniu nowych pól, mających być stale uprawianeini.
Gospodarka dwupolowa leśna stanowi całkiem naturalne dalsze stadjum rozwojowe gospodarki'leśnej jednopolowej. Przy wzrastającej mianowicie gęstości zaludnienia, gdy rozporządzalnego lasu staje się coraz mniej, rolnik zmuszony jest systematycznie powracać po upływie lat kilkunastu do porzuconych przez siebie niw, porośniętych drzewem. W ten sposób jego grunta tworzą dwa „pola": jedne są użytkowane, inne odpoczywają pod lasem, stanowiąc odłogi.
W pewnych okolicach Polski i w ruskich Karpatach można było doniedawna, a zaś na północnej Wielkorusi i na Polesiu można do dziś dnia obserwować ten system uprawy, niekiedy w pomieszaniu z ostatniemi resztkami systemu jednopolowego. Na Polesiu naprzy-kład włościanie mają oprócz zwykłych, stale użytkowanych pól —