str 094 095

str 094 095



Oto okazało się, że Czesi zniszczyli Miechów, zaatakowali też niewielkie miasteczko Żarnowiec, którego załoga zdołała się jednak obronić. Czesi skierowali się z kolei na niezbyt odległy Lelów. Do miasta jednak nie doszli, ponieważ pod wsią Białą, leżącą w pobliżu, doścignęły ich wojska polsko-węgierskie.

Atak był gwałtowny. Wykonały go wspólnie przybyłe chorągwie oraz załoga Lelowa. Długosz pisze, że do szeregów czeskich wkradł się chaos i panika, wywołana atakiem polskim z dwu stron. Skutkiem tego już od pierwszych chwil starcia strona polsko-węgierska zyskała znaczną przewagę. „Ścigano rozproszonych i uciekających...” — powiada nasz historyk — a także wielu znakomitych feudałów czeskich dostało się do niewoli. Tym samym niebezpieczeństwo zostało zażegnane. Wprawdzie trudno nazwać sukcesy pod Białą i Pogonią większymi bitwami, jednakże okazało się, że i w otwartej walce w polu wojska polskie potrafią sprostać przeciwnikowi.

Pod koniec lipca walki ustały. Jesienią 1345 roku zawarto rozejm. Działania wojenne wznowiła strona polska dopiero w 1348 roku. Wiosną tegoż roku zwołano do południowej Wielkopolski pospolite ruszenie z tej dzielnicy oraz niewielkie oddziały wojsk zaciężnych. Punktem zbornym armii polskiej był Kościan. 1 kwietnia król Kazimierz stanął na czele wojsk i wyruszył na księstwo wrocławskie. W połowie miesiąca wyprawa dotarła pod mury Wrocławia. Jednakże siły Kazimierza, jakimi dysponował, okazały się za słabe, aby pokusić się o zdobycie dobrze ufortyfikowanego miasta. Dodatkową przeszkodę stanowiły szeroko wówczas rozlane wody Odry. Oddziały polskie po spustoszeniu okolicy wróciły więc do Wielkopolski. Atak ponowiono znów na początku czerwca.

Działania zbrojne podejmował król zawsze na podstawie dokładnego rozeznania sił przeciwnika. Kazimierz na szeroką skalę korzystał z wywiadu wojskowego. Prowadzili go na obcym terenie kupcy polscy, a także umyślnie wysłani wywiadowcy. Przykładem umiejętnego wykorzystania takich informacji może być właśnie czerwcowa wyprawa na Wrocław 1348 roku. Kiedy wody Odry po dwóch miesiącach zupełnie opadły, Kazimierz Wielki wyruszył ponownie pod Wrocław, zawadzając częścią sił o niezbyt odległy zamek w Urazie. Wrocławianie czynili gorączkowe przygotowania do obrony. Wojsko polskie nie zdecydowało się jednak na atak, gdyż musiałoby dojść do długotrwałego oblężenia, a do tego szczupłe siły Wielkopolan zupełnie nie wystarczały. W tych warunkach w listopadzie 1348 roku pokój w Namysłowie zakończył wojnę Polski z Czechami.

Wypada tu zauważyć, że król podejmował ożywioną działalność dyplomatyczną, skutecz-

95


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
str 074 075 od pola walki. Okazało się, że niejaki Kozicki mylnie poinformował go, że Callier został
str 094 095 wojskowym uczył” (w dawnym 2 pułku w 1813 roku). Bogusławski, wzruszony do głębi, ze szc
przeginanie str 4 A AANALIZA I WNIOSKI KOŃCOWE: W wyniku doświadczenia okazało się że podstawowymi p
nowy ŁOWICZANIN 16.08.2001 r. SPORT SPORT SPORT SPORT dok. ze str. 32NO TO RUSZAMY... Okazało się
str 094 095 równic przysiadają, chroniąc się za przednią ścianę „SO”. 6.    Po wybuch
36871 str 58 59 marynarki wojennej, jak i cywile. Później okazało się, że był wśród nich kapitan Ern
statystyka (39) . W magazynie żywnościowym wylosowano niezależnie 120 skrzynek z cytrynami i po zbad
img123 9. WPROWADZENIE DO SYNTAKTYCZNEGOROZPOZNAWANIA OBRAZÓW W połowie lat sześćdziesiątych okazało
IMG 121030 4755 Po rozpuszczeniu w wodzie okazało się, że roztwór jednych skręca płaszczyznę światła

więcej podobnych podstron