wyjazd któregoś z rodziców itp.) oraz nieingerowanie wtedy, gdy się nie jest niezbędnym.
Powstaje pytanie, czy dążność włączania babć w proces opieki nad dzieckiem utrzyma się w najbliższej przyszłości. Niektórzy przypuszczają, że młode babcie, niekiedy około pięćdziesiątki lub młodsze, jeszcze pracujące zawodowo, nie będą chętnie włączały się w opiekę nad dzieckiem, jak to czyniły babcie, które nie pracowały zawodowo. Wydaje się jednak, że wystąpią tutaj dwie przeciwstawne tendencje: z jednej strony czerpiące satysfakcję z pracy zawodowej kobiety nie będą chciały przechodzić wcześniej na emeryturę, aby chować wnuki, z drugiej strony inne, zmęczone pracą zawodową chętnie będą przechodziły na emeryturę i podejmowały opiekę nad dzieckiem, szczególnie jeśli z własnego życia rodzinnego wyniosły niedosyt tej opieki.
Funkcja socjalizująca
Do podstawowych funkcji rodziny należy funkcja socjalizująca, a więc wprowadzanie w społeczeństwo najmłodszych obywateli, przekazywanie im języka, podstawowych zasad dobrego zachowania obowiązujących w danym społeczeństwie, zwyczajów, obyczajów, przygotowywanie do pełnienia późniejszych ról społecznych, kształtowanie świata wartości moralnych i wartości kultury oraz kontrolowanie postępowania członków. Funkcja socjalizująca obejmuje nie tylko dzieci, które dzięki wzrastaniu w rodzinie wrastają w społeczeństwo, ale i współmałżonków, ponieważ proces adaptacji do ról małżeńskich, rodzicielskich i innych ról rodzinnych jest również procesem socjalizującym. Funkcja ta zaspokaja takie indywidualne potrzeby rodziców, jak pragnienie wychowania dzieci i ich kształtowania, a zatem potrzeby rodzicielskie w społecznym, a nie w biologicznym rozumieniu tego słowa, więc funkcja ta ma duże znaczenie zarówno z punktu widzenia społecznego, jak i indywidualnego.
W tym zakresie działalności rodziny także wystąpiły zmiany. Przeciętny człowiek żyjący w XIX wieku czy nawet na początku XX wieku dzięki pośrednictwu rodziny przyswajał sobie ten system wartości, który dominował w danej klasie i warstwie społecznej, i na ogół nie zmieniał go przez resztę życia. Tymczasem uprzemysłowienie i jego skutki oraz szerokie udostępnienie szkół średnich i wyższych w społeczeństwie socjalistycznym radykalnie wpłynęło na zmianę sytuacji. Młody człowiek ma okazję stykania się z różnymi systemami wartości i możliwości przekształcania i modyfikowania własnego systemu wartości. Rodzina pochodzenia nie wyznacza mu już bowiem w tym stopniu co dawniej systemu wartości, a także pozycji społecznej, nie determinuje jego szans życiowych. Pozycja społeczna staje się w coraz większym stopniu rezultatem osobistych starań i osiągnięć człowieka, mimo że rodzina odgrywa nadal podstawową rolę w socjalizacji dzieci i młodzieży. Warto zaznaczyć, że chociaż jest ona jednym z elementów w całym systemie wychowania, ale elementem bardzo ważnym, bo stałym, oddziałującym przez wiele lat. Dziecko
245