38 Druidzi
Według Mylesa Dillona i Nory Chadwick, „możemy teraz pójść o krok dalej i stwierdzić, że druidzi i bramini byli dziedzicami wspólnej tradycji wiedzy i kultury”. Uważają oni też, że:
Indoeuropejskie pochodzenie metrów irlandzkich, jak i bardzo uderzające podobieństwa między hinduskim a irlandzkim systemem prawa, które również wskazują na genezę indoeuropejską, umacniają nas w przekonaniu, że irlandzcy filidowie, a zatem też druidzi celtyccy, byli dziedzicami tej samej tradycji, którą przechowywali bramini5.
Nim zajmiemy się portretem druidów sporządzonym przez Greków i Rzymian, raz jeszcze streszczę moją argumentację. Druidzi stanowili rodzimą inteligencję celtycką, która wykształciła się z mędrców przedceltyckiej epoki myśliwych-zbieraczy, tracąc pierwotną funkcję, ale zachowując celtyckie miano „posiadających znajomość dębów”. Istnieli w każdym zakątku celtyckiego świata, ale dopiero w drugim wieku p.n.e. Grecy zorientowali się, że ci poszczególni przedstawiciele warstwy wykształconej mają wspólną nazwę - druidzi.
? M. Dillon i N. Chadwick, Ze świata Celtów, tł. Z. Kubiak. PIW. Warszawa 1975, str. 21.
Rozdział trzeci
Posejdonios z Apamei w Syrii (ok. 135 - ok. 50 p.n.e.) był historykiem i filozofem, który większość życia spędził na wyspie Rodos, gdzie objął kierownictwo szkoły stoickiej. Był wszechstronnym uczonym i wspaniałym przedstawicielem nauki hellenistycznej, której część przekazał kulturze rzymskiej. Jego 52 księgi stanowiły kontynuację historycznego dzieła Greka Polibiusza (ok. 200 - po 118 p.n.e.), który opisał historię Rzymu. Historia Posejdoniosa obejmowała dzieje Imperium w latach 146-81 p.n.e. Do naszych czasów zachowały się jedynie nieliczne fragmenty tego dzieła, co filologia klasyczna uważa za niepowetowaną stratę. Posejdonios wiele podróżował, odwiedził także Galię. Mimo że był Grekiem, fanatycznie wprost podziwiał wszechwładne Imperium Rzymskie, widząc w nim ucieleśnienie nauk stoików o powszechnym braterstwie. Prace Posejdoniosa miały za zadanie podtrzymać imperialne zapatrywania Rzymian poprzez ukazanie innych społeczeństw w sposób stronniczy i nieprzychylny. Należy o tym pamiętać, zwłaszcza gdy późniejsi autorzy cytują go jako autorytet w sprawie starożytnych Celtów.
Sądzi się, że z prac Posejdoniosa o Celtach w Galii korzystali historyk Timagenes z Aleksandrii (połowa pierwszego wieku p.n.e.), rzymski wódz i dyktator Gajusz Juliusz Cezar (100-44 p.n.e.), grecki historyk Diodor Sycylijski (ok. 60 - ok. 21 p.n.e.) oraz grecki geograf z Amasei w Poncie, Strabon (64 p.n.e. - 24 n.e.). Tych czterech autorów nazywa się czasami Szkołą Posejdoniosa, ich dzieła należą do najwcześniejszych zachowanych pism, w których wspomina się o druidach. Jak widać, tworzyli mniej więcej w tym samym czasie.
Zarówno Diodor, jak i Strabon dzielili galijską klasę wykształconą na trzy grupy. Strabon tak pisze w Geografii:
Wc wszystkich szczepach są trzy grupy ludzi, którzy zażywają szczególnej czci: bardowie, wieszczowie i druidzi. Bardowie to śpiewacy i poeci; wieszczowie to wykonawcy obrzędu ofiarnego i badacze przyrody; druidzi zaś oprócz wiedzy o przyrodzie studiują jeszcze filozofię moralną. Uważa się ich za najsprawiedliwszych z ludzi i dlatego powierza się im rozstrzyganie spraw dotyczących innych osób albo spraw publicznych; w dawnych czasach sprawowali oni arbitraż w czasie wojny i nieraz doprowadzali do pojednania