112 Aspekty mitu
Tych kilka krótkich uwag powinno wystarczyć. Należy podkreślić, że odpowiadające pierwszym cywilizacjom historycznym wielkie mitologie politeizmu euroazjatyckiego coraz częściej zaczynają się interesować tym, co wydarzyło się po Stworzeniu Ziemi, a nawet po stworzeniu (czy pojawieniu się) człowieka. Ważne stają się teraz losy samych Bogów, a nie dzieje tego, co stworzyli. Oczywiście w historiach opisujących ich działalność nadal — w mniejszym lub większym stopniu — obecny jest element „twórczy”, wydaje się jednak, że istotny jest teraz już nie rezultat tej działalności, ale wydarzenia składające się na nią samą. Niezliczone przygody Baala, Zeusa, Indry czy innych bogów z poszczególnych panteonów są najbardziej „popularnymi” tematami mitologicznymi.
Należy wspomnieć również o patetycznych mitach opowiadających o młodych Bogach, którzy zostają zamordowani bądź giną przez przypadek (Ozyrys, Tamrnuz, Attis, Adonis, itd.). Czasem są oni wskrzeszani dzięki Bogini, która zstępuje do piekieł (Isztar) lub która zmuszona jest tam zstąpić (Persefona). Ich „śmierć”, podobnie jak śmierć, którą zginęła Hai-nuwele, jest „twórcza” w tym sensie, że związana z życiem roślinnym. W oparciu o którąś z tych gwałtownych śmierci lub też zejście bóstwa do Piekieł narodzą się później Misteria. Wydarzenia te, choć niewątpliwie wzruszające, nie stały się jednak inspiracją do stworzenia bogatych i zróżnicowanych mitologii. Dramatyczne losy Bogów, takich jak Hainuwele, którzy umierają i (czasami) zmartwychwstają, ograniczają się do jednego epizodu. Podobnie jak w przypadku Hainuwele, ich śmierć ma wpływ na kondycję ludzką: w konsekwencji tego tragicznego wydarzenia powstają ceremonie związane z życiem wegetatywnym (Ozyrys, Tamrnuz, Persefona itp.) lub obrzędy inicjacyjne (Misteria).
Wielkie mitologie — uwiecznione przez poetów takich jak Homer i Hezjod, anonimowych bardów Mahabharaty, lub też te, które zostały opracowane przez kapłanów i teologów (na przykład w Egipcie, Indiach i Mezopotamii) — w coraz większym stopniu inspirowane są opowieściami o gestach Bogów. W którejś chwili Historii, zwłaszcza w Grecji i w Indiach, ale również w Egipcie, pewna elita staje się obojętna na te boskie dzieje, a tym samym (tak jak w Grecji) przestaje wierzyć w mity, nie tracąc jednak wiary w bogów.
Początki „ demityzacji ”
Jest to pierwszy znany nam w historii religii przykład świadomego procesu „demityzacji”. Oczywiście nawet w kulturach archaicznych zdarzało się, że pewien mit pozbawiany był znaczenia religijnego i stawał się legendą lub zwykłą baśnią, inne mity nadal jednak były mitami żywymi. Tak czy inaczej nie było to, jak w wypadku Grecji presokratyków i Indii Upaniszadów, pierwszoplanowe zjawisko kulturowe, którego konsekwencje miały przerosnąć wszelkie oczekiwania. W efekcie, po procesie „demityzacji” mitologie grecka i braminiczna nie były już dla elit tym, czym były niegdyś dla ich przodków.
Dla elit tych „tym, co istotne”, nie było już poszukiwanie w historii śladów Bogów, lecz wyjściowa sytuacja poprzedzająca tę historią. Tak oto jesteśmy świadkami próby przekroczenia mitologii jako dziejów boskich i dotarcia w celu poznania kolebki Bytu do pierwszego źródła, z którego trysnęła rzeczywistość. To właśnie poszukując źródła, zasady, arche, refleksja filozoficzna odkryła na krótko kosmogonię; nie był to już jednak mit kosntogoniczny, ale problem ontolo-giczny.
Do „tego, co istotne”, docieramy zatem poprzez „powrót wstecz”: nie jest to już regressus osiągany za pomocą rytuałów, ale „powrót wstecz” na drodze wysiłku intelektualnego. W tym sensie można by powiedzieć, że pierwsze spekulacje filozoficzne wywodzą się z mitologii: myślenie systematyczne stara się odnaleźć i zrozumieć „absolutny początek”, o którym mówią kosmogonię, odsłonić tajemnicę Stworzenia Świata, jednym słowem — tajemnicę narodzin Bytu.
Przekonamy się jednak, że „demityzacja” religii greckiej i tryumf, jaki w epoce Sokratesa i Platona odniosła filozofia