174 Aspekty mitu
po prostu nie dawano wiary w jego zgon: mówiono, że Cesarz schronił się w dalekiej krainie lub, jak mówi ludowa legenda, śpi pod szczytem Etny. Pewnego dnia przebudzi się i wróci, by upomnieć się o swój tron. I w rzeczy samej — trzydzieści cztery lata po śmierci Fryderyka II udało się pewnemu uzurpatorowi przekonać mieszkańców miasta Neuss, że jest on Fryderykiem redivivus. Mit nic nie stracił na swojej żywotności nawet po straceniu tego Pseudo-Fryderyka w Wetzlarze. Jeszcze w XV wieku wierzono, że Fryderyk wciąż żyje i że żyć będzie do końca Świata, że on właśnie był (jest?) jedynym prawowitym Cesarzem i że po nim nie będzie już innego.
Mit związany z osobą Fryderyka II jest jedynie doskonałym przykładem pewnego niezwykle trwałego i bardzo rozpowszechnionego zjawiska. W Europie aż do końca XVII wieku utrzymywało się przeświadczenie o religijnym znaczeniu i eschatologicznej funkcji głów koronowanych. Zeświecczenie eschatologicznego wyobrażenia o roli, jaką odegrać ma Król, nie zniszczyło głęboko zakorzenionej w świadomości zbiorowej nadziei na odrodzenie, które ma być dziełem Herosa, odtąd jednak Heros ten przedstawiany jest jako Reformator, Rewolucjonista, Męczennik (w imię wolności narodów) lub Wódz Partii. Charakterystyka roli i powołania Założycieli i Wodzów współczesnych ruchów totalitarnych zawiera wiele elementów eschatologicznych i soteriologicznych. Myślenie mityczne może przekroczyć i odrzucić te środki wyrazu, które za sprawą Historii stały się przeżytkiem, i przystosować się do nowych warunków społecznych i nowych trendów kulturowych, nigdy jednak nie daje się wytępić.
Jeśli chodzi zaś o Krucjaty, to mityczne struktury i eschatologiczną orientację związane z tym fenomenem doskonale wyjaśni! Alphonse Dupront:
W centrum świadomości uczestników krucjat duchownych i świeckich — tkwi obowiązek wyzwolenia Jeruzalem... Tym, co krucjaty wyrażają najdobitniej, jest idea podwójnej pełni: dopełnienia się czasu i spełnienia się gatunku ludzkiego. W tym sensie dla gatunku, że znakiem dopełnienia się
czasu jest zjednoczenie się narodów wokół świętego miasta i centrum świata, Jeruzalem16.
Dowodem na to, że mamy tu do czynienia z masowym zjawiskiem duchowym lub z irracjonalnym zrywem, są, między innymi, krucjaty dziecięce, które rodzą się nagle, w 1212 roku, w północnej Francji i Niemczech. Spontaniczny charakter tych ruchów nic ulega, wydaje się, najmniejszej wątpliwości, „nikt nie podsycał ich ani z daleka, ani z okolicy” — utrzymuje współczesny świadek. Dzieci, „które znamionuje równocześnie — te cechy świadczą o nadzwyczajności — bardzo młody wiek i ubóstwo, to przede wszystkim pastuszkowie”17, wyruszają w drogę, przyłączają się do nich ubodzy. Jest ich może trzydzieści tysięcy, posuwają się w procesji, ze śpiewem. Gdy pytano je, dokąd podążają, odpowiadały: „Do Boga”. Zdaniem pewnego współczesnego kronikarza „miały zamiar przejść morze, po czym odzyskać Grób Chrystusa, co nie udało się możnym i królom”18. Kler sprzeciwił się temu zrywowi dzieci. Krucjata francuska skończyła się katastrofą: po przybyciu do Marsylii dzieci wsiadły na siedem wielkich statków, z których dwa roztrzaskały się podczas sztormu nieopodal wybrzeża Sardynii; wszyscy utonęli. Pięć pozostałych dwaj zdradzieccy armatorzy doprowadzili do Aleksandrii, gdzie sprzedali dzieci przywódcom saraceńskim i handlarzom niewolników.
Krucjata „niemiecka” przebiega według tego samego scenariusza. Pewna współczesna kronika opowiada, że w 1212 roku
pojawił się chłopiec imieniem Mikołaj, który zgromadził wokół siebie wielką rzeszę dzieci i kobiet. Utrzymywał on, że na rozkaz anioła ma wraz z nimi udać się do Jerozolimy, by
16 A. Dupront, Croisades et eschatologie w: „Umanesinto e eso-terismo. Atti del V° Convegno Internazionale di Studi Umanistici, a cura di Enrico Castclli”, Padova 1960, s. 177.
17 Tamże, s. 119.
18 Reinicr cytowany przez Dupronta, Croisades et eschatologie, dz. cyt., s. 120.