mysły, jakie tylko są oni w stanie wymyślić {im „dzikszy" po. mysł, tym lepiej); ważna jest ich ilość i różnorodność. Zgłasza-nie pomysłów może odbywać sdę także w formie pisemnej.
c. Błędy w przeprowadzaniu technik wychowawczych
Przedstawione techniki wychowawcze nie wyczerpują oczywiście wszystkich możliwych sposobów wykorzystania wpływów wewnątrzgrupowych klasy do ożywienia i usprawnienia pracy wychówawczej z uczniami trudnymi. Pomija się np. szczegółowe zaprezentowanie techniki „burzy mózgów”, w ogóle nie mówi się o technikach opartych na założeniach psychologii humanistycznej, zwłaszcza koncepcji tzw. treningu interpersonalnego (por. Rylke H. i Klimowicz G., 1983). Nie omawiano ich szczegółowo z uwagi na ograniczoną objętość niniejszej publikacji i mniejszą — jak sądzę — przydatność tych technik w przezwyciężaniu trudności wychowawczych. Wydaje się jednak, iż dokonany przegląd technik wychowawczych — i to zarówno technik sondażu opinii o uczniach, jak również technik socjodramatycznych i decyzji grupowej — dowodzi szerokich możliwości ich zastosowania podczas godzin wychowawczych. Techniki te bezsprzecznie mogą dopomóc wychowawcy klasy w jego pracy z uczniami trudnymi. Przesadą jednak byłoby oczekiwać zbyt wiele w wyniku ich stosowania w warunkach życia szkolnego. Skuteczność technik wychowawczych obniżają w szczególności błędy, na jakie narażony jest nauczyciel podczas ich stosowania. Należą do nich min.: zrutynizowane podejście samego nauczyciela w posługiwaniu się technikami wychowawczymi, przesadne koncentrowanie się na ujemnych stronach życia uczniów i nadużywanie swej kierowniczej roli.
Zrutynizowane podejście nauczyciela w posługiwaniu się technikami wychowawczymi należy do najbardziej szkodliwych w swych skutkach błędów — zwłaszcza w pracy z uczniami trudnymi. Polega ono na pewnym, z góry utartym sposobie postępowania z tymi uczniami, charakteryzującym się stereotypem i często dość bezdusznym podejściem nauczyciela do spoczywających na mm zadań. W wyniku takiego podejścia zastosowana tech-
nika podlega szybko spowszednieniu i zatraca w odczuciu uczniów cechy atrakcyjności. Stąd też nie wystarcza sama tylko znajomość poszczególnych etapów danej techniki. Trzeba i należy liczyć się z jej odbiorem i akceptacją przez uczniów, a nade wszystko stosować ją w taki sposób, aby budziła rzeczywiste zainteresowania oraz wyzwalała od banalnego szablonu i bezmyślnej rutyny. Możliwe jest to przede wszystkim wówczas, gdy nauczyciel bardziej oeni sobie cel, jaki przyświeca mu w pracy z uczniami społecznie nieprzystosowanymi, niż samo tylko zastosowanie określanej techniki wychowawczej.
Fatalnym błędem w odwoływaniu się do technik wychowawczych jest także nadmierne koncentrowanie się na ujemnych stronach życia uczniów. Omówione techniki stawiają sobie szersze cele niż tylko przezwyciężanie nieprzystosowania społecznego uczniów. Toteż rzeczą niewybaczalną byłoby, gdyby zaniedbywano ich stosowanie również w innych ważnych dla klasy sprawach, w tym szczególnie podczas rozwiązywania problemów bliskich zainteresowaniom uczniów i niekoniecznie związanych z tóh aktualnymi niedomaganiami. Wysoce użyteczne w tym okazują się techniki decyzji grupowej i wspomniana technika „burzy mózgów'”. W każdym razie techniki wychowawcze — bez względu na ich rodzaj — nie są i być nie mogą źródłem wypaczania w świadomości uczniów i nauczyciela realnego obrazu życia klasy, co jest możliwe, gdy wyolbrzymia się napotykane trudności Wychowawcze. Przeciwnie, zastosowane w klasie techniki mają na celu nade wszystko ukazanie „blasków”, czyli stron pozytywnych, które skutecznie zapobiegną i dopomogą w przezwyciężaniu nieprzystosowania społecznego uczniów.
Innym błędem popełnianym w stosowaniu technik wychowawczych jest — jak wspomniano — nadużywanie przez nauczyciela swej kierowniczej roli. Przejawia się ono w nagminnym okazywaniu uczniom postawy autokratycznej. Jest to równoznaczne z pozbawieniem iclj swobodnego i szczerego wypowiadania się, co — jak wiemy — stanowi podstawowy warunek powodzenia każdej z przedstawionych technik wychowawczych. Z drugiej strony pamiętać jednak należy, iż nauczyciel jest zarówno organizatorem, jak i kierownikiem zastosowanych technik wychowawczych. Od niego więc głównie zależy, czy okażą się one na-
175