%
>
%
r
>
o
N PI *•*
70
wznowiły.
CtfU I, rozdział IX
wlOżyl> l'i»k prawie doznajemy czucia1, jak klawikort wydaje dźwięki. Organa zewnętrzne ciała ludzkiego są klawiszami, przedmioty na zmysły działające palcami, organa wewnętrzne wnętrzem klawikorlu, czucia lub wyobrażenia dźwiękami; a pamięć wtedy ma miejsce, gdy wyobrażenia, które przez działanie przedmiotów na zmysły były utworzone, znowu są niejako wydobyte za pomocą ruchów, do których mózg nabrał nałogu.
Jeżeli pamięć, powolna lub by-
ir*ąv«fcif skutki pamifci* toykla- x . . j
dm »> pr.„ tiahsi ,„<%« stra, wystawia rzeczy raz porządnie, drugi raz w nieładzie, to dlatego, że mnóstwo wyobrażeń każe się domyślać w mózgu tak licznych i tak rozmaitych ruchów, iż niepodobna jest, aby się one zawsze z jednostajną łatwością i dokładnością
Wszystkie skutki pamięci* zawisły od nałogów, których części mózgu ruchawe i giętkie nabyły; i wszystkie te ruchy, do których te części są sposobne, tak jedne z drugimi w związku zostają, jak w związku z sobą zostają wszystkie wyobrażenia, które się przez nie przypominają.
Podobnież ruchy palców na klawiszach taki między sobą związek mają, jaki związek mają dźwięki głosu, który się słyszeć daje: głos jest powolny, gdy palce powolnie ruszają się, pomięszany, gdy ruchy ich mięszają się. A jako wielość sztuk, których się kto na klawikorcie uczy, nie zawsze dozwala palcom jego zachować nałogi do łatwego i czystego ich wygrania służące; tak też równie mnogość rzeczy, które sobie na pamięć przywieść chcemy, nie
zawsze dozwala mózgowi zachować nałogi, do łatwego i dokładnego wznowienia wyobrażeń właściwe1.
Ni ech biegły muzyk bez wszelkiego namysłu palce swe do klawiszów przyłoży; pierwsze dźwięki, które się słyszeć dają, determinują jego palce do dalszego ruchu i do wykonania pewnego ciągu ruchów, które pewny ciąg dźwięków wydają, a których melodia i harmonia jego samego niekiedy zadziwia. Kieruje on jednak palcami swymi bez usiłowania i nie zdaje się dawać na to baczności.
Podobnież pierwszy ruch przez działanie przedmiotów na zmysły w mózgu sprawiony determinuje pewny ciąg ruchów, które pewny ciąg wyobrażeń przywodzą; a że przez cały czas, w którym czuwamy, zmysły nasze, będąc zawsze na działanie przedmiotów wystawione, działać z swojej strony na mózg nie przestają, zdarza się więc, że pamięć nasza zawsze w czynności zostaje. Mózg od zmysłów ustawnie do ruchu pobudzany nie tylko idzie za wrażeniem, które od nich bezpośrednie odbiera, ale jeszcze odbywa wszystkie te ruchy, które pierwsze to wrażenie wznowić musi. Z nałogu już od jednego do drugiego ruchu postępuje2 3, uprzedza działanie zmysłów, wznawia3 długi ciąg wyobrażeń; więcej jeszcze czyni: z żywością oddziaływa na zmysły, przesyła im czucia, które pierwej od nich był odebrał, i wmawia nam, że widzimy to, czego nie widzimy.
Jak więc palce zachowują nałóg pewnego ciągu ruchów i za najmniejszym powodem tak ruszają się, jak się już ruszały, tak też równie i mózg nałogi swe zachowuje, i raz działaniem zmysłów pobudzony, potem sam przez
Ściślej: czuć (des sensations).
* Raczej: zjawiska, fenomeny pamięci (tous les phthwmincs de la minwire).
1 Tak w XX i XXX wyd. W wyd. I : „służące4 (w oryginalejłn^rw d- - ■)
W II i XIX wyd. : „postępując4.
® W II i III wyd. : „i wznawia4.