obraz0

obraz0



chleb dawany przez państwo biednym i sierotom, uczestniczenie w radosnych i wystawnych świętach państwowych i udział we wspaniałych imprezach kulturalnych. Wszystkie te błogosławieństwa wyświadczane są przez immanentne wobec państwa bóstwo. Jest możliwe, a nawet prawdopodobne, że ta patriotyczna religijność kwitła również w innych państwach greckich, wszelako dla Aten jest ona literacko doskonale zaświadczona” 30.

Owa naszkicowana wyżej „patriotyczna religijność”, a ściślej:    „państwowo-miejska

religijność” — charakteryzuje, jak widać, nurt obrzędowo-społeczny klasycznej religii greckiej. Otóż wystarcza chwila zastanowienia, aby uświadomić sobie, że tej postaci religii groziły dwa śmiertelne niebezpieczeństwa.

Państwowo-miejska religijność wystawiona była na ciągłą fluktuację sytuacji politycznej swego macierzystego tworu. Stawała się ona nieledwie funkcją powodzeń i niepowodzeń na arenie zagranicznej, co w rozdrobnionej Helladzie nie musiało zaraz oznaczać kontaktów ze światem pozagreckim. Kiedy minęło upojenie zwycięską wojną z Persami, zaś dokuczliwość wojny pelopone-skiej, a potem małostkowych rywalizacji pomiędzy różnymi państewkami zaczęła każde-

30 S. Wide, Griechische und rómische Religion, w: Gercke—Norden, Einleitung in die klassische Allertumswissenschaft t. II, 1909, s. 224.

mu doskwierać, religijność wobec ubóstwionego własnego tworu politycznego, upostaciowanego w osobie opiekuńczego patrona, bladła i traciła grunt pod nogami. Drugim niebezpieczeństwem była perspektywa zejścia obrzędów religijnych do rzędu zwykłych u-roczystości państwowych, zwykłego obowiązku wobec współobywateli, przeglądu sił społecznych i wzmocnienia poczucia solidarności grupowej.

Na Atenach \7 i IV w. obie wyżej zaznaczone gr,oźby spełniły się. Wypadki, jakie się zdarzyły w polityce od wybuchu wojny pe-loponeskiej w 431 r. aż do Cheronei, to właściwie jedno wielkie pasmo niepowodzeń i strat. Atena okazała się teraz kiepską opiekunką i zupełnie nie zachęcała do tego, aby lokować w niej cieplejsze uczucia. Religia zaczęła wyradzać się w czczą zdog-matyzowaną .lormalistykę, wyzbywszy się zupełnie strony uczuciowej, doktrynalnej, moralnej czy eschatologicznej. Tadeusz Zieliński z właściwym sobie entuzjazmem dla greckiego antyku kwituje ten stan rzeczy z uznaniem, a nawet zachwytem. Pisze on: „Właśnie na zachowaniu przepisów religii o-brzędowej polegało życie religijne omawianej (klasycznej — T.M.) epoki (...). Obrządek zaś nie krępował niczyjego sumienia: najskrajniejszy wolnomyśliciel mógł podczas Dio-nizjów patrzeć na tragedię Sofoklesa albo wysłać córkę jako kaneforę na święto Bogini--Dziewicy. Oto w czym tkwi przyczyna głę-

121


6 Jak umierały rellgie


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Skanowany obraz 1 10 d) prawo stanowione przez państwo 67.    Jakie z niżej wymienion
Strona
19810 Obraz3 130 XV. Społeczeństwo obywatelskie i jego wrogowie celem uzyskania przez państwo pozyc
Obraz3 2 Zasada subsydiarności może być również rozpatrywana w aspekcie udzielania pomocy przez pań
niskoprocentowych, jednakże pod warunkiem opracowania przez państwa uczestniczące w programie wspóln
Obraz!5 (3) Podjęta przez Państwa decyzja o zakupie nowego samochodu Audi A4 jest dowodem zaufania d
Obraz12 Jednakże podjęte 12 sierpnia ataki, w których uczestniczyły wszystkie dysponowane przez gen

więcej podobnych podstron