108 40 PRAC BADAWCZYCH, KTÓRE ZMIENIŁY OBLICZE PSYCHOLOGII
Skinner, B, F. (1948). Superstition in the pigeon. Journal ol Experimental Psychology, 38,168-172.
Przyjrzymy się teraz pracy badawczej - jednej z wielu - przeprowadzonej przez jednego z najważniejszych i najbardziej znanych psychologów - B. F. Skinnera. Nie było łatwo zdecydować, w jaki sposób przedstawić Skinnera i którą z jego prac omówić. Właściwe opisanie w jednym krótkim artykule jego udziału w historii badań psychologicznych jest niemożliwe. Skinner jest przez wielu ludzi uważany za ojca radykalnego behawioryzmu, jest wynalazcą sławetnej skrzynki Skinnera i autorem kilkunastu książek oraz ponad siedemdziesięciu artykułów naukowych. Do tej książki został wybrany artykuł dosyć zabawnie zatytułowany - „Przesądne gołębie”, ponieważ pozwala on przystępnie omówić podstawowe teorie Skinnera, stanowi interesujący przykład podejścia badacza do analizowania zachowań i dostarcza Skinnerowskiego wyjaśnienia zjawiska, które wszyscy znamy - przesądów.
Skinnera określa się mianem radykalnego behawiorysty, ponieważ był przekonany, że wszystkie zjawiska psychologiczne są w gruncie rzeczy behawioralne, włączając w to zachowania publiczne, czyli zewnętrzne, i zdarzenia prywatne, czyli wewnętrzne, takie jak uczucia czy myśli. Chociaż uważał on, że trudno jest analizować zachowania prywatne, to uznawał, że każdy z nas ma własne, subiektywne doświadczenia związane z tymi zachowaniami. Nie sądził jednak, aby zdarzenia wewnętrzne, takie jak myśli czy emocje, były przyczynami zachowań. Jego zdaniem zdarzenia te są raczej elementem kombinacji środowiska i zachowania, które pragnął wyjaśniać (szczegółowe omówienie terminu radykalny behawioryzm zob. w: Mi-chael, 1985 lub Schneider, Morris, 1987). Dlatego Skinner wszystkie zachowania, zarówno wewnętrzne jak i zewnętrzne, wyjaśniał wynikającymi z nich konsekwencjami środowiskowymi.
Teorię Skinnera można prostymi słowami przedstawić następująco: w każdej sytuacji z naszego zachowania wynikają pewne konsekwencje. Niektóre z nich, na przykład pochwała, wynagrodzenie pieniężne lub satysfakcja płynąca z rozwiązania problemu, sprawiają, że takie zachowanie z większym prawdopodobieństwem zostanie powtórzone, jeżeli w przyszłości wystąpią podobne sytuacje. Takie konsekwencje nazywane są bodźcami wzmacniającymi lub po prostu wzmocnieniami. Inne konsekwencje, takie jak skaleczenie się czy poczucie zażenowania, sprawiają, że prawdopodobieństwo powtórzenia takiego zachowania w podobnych sytuacjach będzie mniejsze; te konsekwencje są nazywane czynnikami karzącymi lub karami. Rezultaty tych oddziaływań pomiędzy zachowaniem a środowiskiem nazywane są, odpowiednio, wzmacnianiem i karaniem (Morris, 1997). Wzmacnianie i karanie to dwa podstawowe elementy biorące udział w procesie, który Skinner nazwał warunkowaniem sprawczym (instrumentalnym). Można je przedstawić następująco:
Wzmocnienie = Uczenie się Karanie = Nieuczenie się
Sytuacja-► Zachowanie-► Konsekwencja
Za pomocą tej koncepcji Skinner byl również w stanie wyjaśnić, w jaki sposób wyuczone zachowania siabną, a niekiedy całkowicie zanikają. Jeżeli jakieś zachowanie było wzmacniane, a następnie wzmocnienie zostanie wycofane, to prawdopodobieństwo powtórzenia się tego zachowania powoli się zmniejsza, aż do całkowitego wytłumienia, Proces wytłumiania zachowania nazywa się wygaszaniem.
Z pewnością te koncepcje nie są Ci obce. Tresując zwierzęta domowe, wykorzystujemy te same procesy i zasady. Mówimy psu, żeby siadł, on siada i wynagradzamy go smacznym kąskiem. Po jakimś czasie pies siada, kiedy mu każemy, nawet jeżeli nie dostaje nagrody zaraz po wykonaniu polecenia. Zastosowaliśmy zasady warunkowania sprawczego. Jest to ważna forma uczenia się i przynosi skutki, nawet gdy próbujesz nauczyć starego psa nowych sztuczek, ba, skutkuje nawet w wypadku tresury kotów! A jeżeli się chce, aby zwierzę przestało coś robić, to wystarczy wycofać wzmacnianie i niepożądane zachowanie zaniknie. Na przykład jeżeli Twój pies żebrze przy stole, to musi być jakaś przyczyna tego zachowania (niezależnie od tego, co o tym sądzisz, żebranie przy stole nie jest wrodzoną cechą psów!). Uwa-runkowaleś(-aś) swojego psa, aby tak się zachowywał, przez wzmacnianie. Jeżeli chciałbyś(-abyś), aby to zachowanie uległo wygaszeniu, to wzmacnianie musi zostać całkowicie wycofane. W końcu pies oduczy się żebrania. Natomiast jeżeli ktoś w rodzinie oszukuje i od czasu do czasu w tajemnicy da żebrzącemu psu coś do jedzenia, to wygaszanie nigdy nie nastąpi.
Wychodząc poza podstawy uczenia się, Skinner utrzymywał, że wszystkie ludzkie zachowania powstają i są podtrzymywane dokładnie w taki sam sposób. Problem tkwi w tym, że w wypadku ludzi niełatwo jest precyzyjnie określić zachowania i ich konsekwencje. Skinner jest dobrze znany z twierdzenia, że inni uczeni (na przykład psychologowie poznawczy czy humanistyczni) wyjaśniali ludzkie zachowania wysoko rozwiniętą świadomością lub zdolnościami intelektualnymi dlatego, iż nie potrafili dokładnie wskazać bodźców wzmacniających, które przyczyniały się do powstawania danego zachowania i je podtrzymywały. Jeżeli stanowisko Skinnera wydaje Ci się dość skrajne, to przypomnij sobie, że jest ono nazywane radykalnym be-hawioryzmem i zawsze było dość kontrowersyjne.
Skinner często się spotykał ze sceptycyzmem i bronił swoich poglądów, wykazując, że można nauczyć stworzenia niższe, takie jak gołębie czy szczury, zachowania, które jest uważane za charakterystyczne jedynie dla ludzi. Jeden z takich eksperymentów dotyczy! poglądu, że jedynie zachowania człowieka mogą być przesądne. Dowodzono tego, utrzymując, że przesądy wymagają ludzkich działań poznawczych (myślenie, poznawanie, rozumowanie). Przesąd jest przekonaniem o czymś, a zwykle nie przypisujemy przekonań zwierzętom. Cóż, Skinner