14), głowa byka, astragal czy głowa Gorgony, umieszczone również na tarczach wojowników ateńskich przedstawionych na wazach stylu czarnofigurowego, były znakami arystokratycznych rodów ateńskich. Ostatnio przeważa pogląd, że wizerunki te, ogólnie biorąc, wiązały się z kultem Ateny. Przedstawienia związane już bez wątpienia ze sferą religii występują dopiero na emisjach bitych po śmierci tyrana Pizystrata w 527 r. p.n.e. Na awcrsie umieszczono wtedy głowę Ateny w hełmie attyckim, wyraźnie różniącym się od korynckiego, a na awersie ptaka poświęconego tej bogini — sowę (tabl. 115). W tle rewersu umieszczono gałązkę oliwną — symbol na poły ekonomiczny, na poły mitologiczny. Przypomina ona bowiem spór Ateny z Posejdonem, który wiedli o władanie nad miastem. Posejdon uderzeniem trójzębu sprawił, że ze skały wytrysnęło źródło, a Atena stworzyła oliwkę, która stała się podstawą dobrobytu mieszkańców. Te wizerunki, przedstawione w stylu archaicznym, przetrwają aż do IV w. p.n.e. a ich tematyka do końca emisji ateńskich.
W ciągu VI w. p.n.e. zaczynają emitować własne monety miasta beockie, jak Teby czy Haliartos. Już od początku spotykamy tam charakterystyczne monety ozdobione na awcrsie owalną tarczą beocką z dwoma wycięciami po bokach, przypominającą skórzane; tarcze z epoki brązu. Również i rewersy monet bitych przez miasta beockie są do siebie podobne. Widnieje na nich kwadrat wklęsły, w który wkomponowano początkowe litery ; nazwy polis.(tabl. 116).
Elida, słynna ze swego ośrodka kultu Zeusa i Hery w Olimpii, wprowadza również; w końcu VI w. p.n.e. do obiegu swoje monety. Pojawiają się na nich symbole ojca bogów J orzeł i piorun.
Wicie innych ośrodków rozpoczyna również w drugiej połowie VI w. p.n.e. bicie swych! monet, np. wyspy na Morzu Egejskim, leżące między Azją Mniejszą a Grecją właśni ciwą. A więc Andros bije monety z wyobrażeniem amfory (tabl. I 17), Naksos — kan-j l hurosu (tabl. 118), oba symbole ściśle związane z produkcją wina. Tera umieszcza na swoich] monetach delfiny, a Delos kitharę, podkreślającą, że na tej wyspie najważniejszy był kult Apollona. Wcześnie też zaczynają swoje emisje miasta Eretria i Chalkis na Eubei.
Z punktu widzenia numizmatycznego do kręgu miast Grecji właściwej zaliczamy połol żoną na północnym wybrzeżu Afryki Kyrenę. Tam również w drugiej połowie VI w. p.n.e.j pojawiają się monety z przedstawionym w różnych wariantach wizerunkiem dziś nie znanej] rośliny. Jest to sylfium — podstawowy produkt i przedmiot handlu tego miasta (tabl. I 19). Na rewersie znajduje się przeważnie głowa głównego bóstwa, Zeusa Ammona, z ro-j giom baranim jako charakterystycznym symbolem.
Nu koniec warto zwrócić uwagę, że w mennictwie tych krain wiele miast wprowadziła po raz pierwszy napisy na monetach (język obrazkowy w miarę przybywania nowych mennic stał się coraz mniej jednoznaczny). Na razie są to wprawdzie tylko pojedyncza litery lub kilka liter, ale z nich właśnie rozwinie się wkrótce zwyczaj wyróżniania swoich' emisji za pomocą napisów.*1 tak w Atenach po śmierci Pizystrata wprowadzono litery] A(m)E, w Koryncie od początku pod Pegazem widoczna jest archaiczna litera koppa, a na monetach Beocji pojedyncze litery, symbolizujące nazwę miasta, umieszczone są w środku kwadratu wklęsłego na rewersie.
Tereny północne. W ciągu VI w. p.n.e., u właściwie w drugiej Jego połowie, rozpoczyna się działalność mennicza w Macedonii i Traty 1. Monety są emitowane z jedną) strony przez irackie grupy plemienne Orresków czy Derronów, z drugiej strony przez miasta greckie założone tu w ramach Wielkiej Kolonizacji, jak Dikaja, Potidaja, Akantos czy Abdera, i także przez przybrzeżne wyspy, jak zamieszkane przez Greków Tazos. Styl przedstawień la tych emisjach, jak i dobór tematyki odbiega od wizerunków spotykanych na omawia-lych dotąd monetach innych terytoriów greckich. Proporcje ciała zarówno zwierząt, jak i ludzi są.krępe i przysadziste, z nadmiernie uwypukloną muskulaturą, zdają się być w porównaniu z innymi rzeczywiście barbarzyńskie. Nawet sceny wzięte bezpośrednio z życia, których nie przedstawiano na innych monetach ani w Azji Mniejszej, ani w Grecji właści-vej, przez swoje ciężkie proporcje robią wrażenie statycznych. Takie są wizerunki pasterza prowadzącego woły na monetach Orresków (tabl. II 2) cży króla jadącego na wozie na monetach Derronów, a nawet dramatyczna scena porwania Menady przez satyra na monetach Tazos (tabl. II1). Najwięcej wdzięku i ruchu jest na unikalnym okazie, wybitym w nieokreślonej mennicy macedońskiej, a zdobionym wizerunkiem dwóch dziewcząt pochylających się nad amforą (tabl. II 3). Wiele ekspresji wykazują sceny na monetach Akantos, na których lew rzuca się na wołu i pożera broniące się resztką sił zwierzę.
Podstawową jednostką monetarną występującą na tych terenach jest srebrna tetra-drachma, wybijano tu jednak niejednokrotnie bardzo duże nominały ośmio-, dziesięcio-OZiy dwunastodrachmowe. Wiele monet z tych terenów znajdowano w skarbach odkrytych daleko od ich macierzystego kraju. Ten fakt skłonił uczonych do przypuszczenia, że wędrówka tych egzemplarzy była formą eksportu srebra, którego złoża tracko-macedońskie dostarczały w dużej ilości.
Omawiając tereny północne winniśmy też sięgnąć nad północne wybrzeża Morza Czarnego. Rozwijają się tam greckie miasta, których żywotność i dynamika odzwierciedla się w emisjach monetarnych. Do takich przede wszystkim należy Olbia, położona U ujścia Bohu, a nieco później Pantikapaion, usytuowane na Półwyspie Krymskim. Pierwszymi jednostkami monetarnymi, emitowanymi w Olbii są monety lane z miedzi. Oryginalnym kształtem odznaczają się zwłaszcza małe kawałki tego metalu przyjmujące postaó doili nów. Spłaszczone na stronie odwrotnej nosiły czasem litery APIXO lub ©Y (tabl. II ■I), które możemy interpretować tylko jako imiona urzędników, bo nie mają nic współ-nogo z nazwą miasta, pojawiającą się dopiero później. „Rybki” miedziane stanowiły prawdopodobnie drobną monetę tej ludności żyjącej z rybołówstwa, podczas gdy większe transakcje załatwiane były za pomocą dużych monet brązowych, odlewanych już od VI w. p.n.e. Ze względu na ich wielkość i oryginalną metodę produkcji, zbliżoną do pierwszych monet rzymskich, nazwano je „asami olbijskimi”. Na najstarszych mamy głowę Ateny W hełmie, a na rewersie koło. Między szprychy tego koła wpisano litery inskrypcji analogiczne do tych, które spotykamy na „rybkach” — APIX (tabl. II 5). Wielkie asy brązowo •miłowane były w Olbii aż do IV w. p.n.e. Również w VI w. p.n.e. zaczyna swoje emisjo Pantikapaion. Jego pierwsze monety to srebrne małe nominały z głową lwa na awersio I kwadratem wklęsłym na rewersie.
o»' h od nic kolonie greckie położone w południowej Italii i na Sycylii rozpoczynają hii li monet w ciągu VI w. p.n.e. Mennictwo tych terenów wcześnie odznacza się ccclmmi Indywidualnymi, jednak szczytowy okres jogo rozwoju przypada na V w. p.n.e. Wybita tu monety były wyjątkowo pięknie wykonu no, a ioh wartość artystyczna jeśt dziś ooenianu hm)/,o wysoko. W okresie archaicznym nuloiriiait, gdy widoczne są dopiero początki tą)