Trzy zimyG

Trzy zimyG



Drugi czterowiersz „Przesłania” jest profecją dotyczącą losów mistrza i następcy, Iwaszkiewicza i Miłosza. Aby ją zrozumieć, musimy najpierw odtworzyć w wyobraźni obraz posągu-fontanny, z której nadal tryska woda, chociaż w parku panuje już mróz. Posąg ten jest alegorią świata. Woda płynąca z jego ust symbolizuje potok bytów poszczególnych, do których należy i mistrz, i następca. To jest zrozumiałe, ponieważ egzystencja jest płynna, ponieważ czas płynie. Toteż byty płyną i giną w wodnej pianie strumienia, rozpryskującego się na kamiennych udach posągu-świata.

Ale na ów strumień, jak następca na mistrza, czyha mróz, który - jak się zdaje — jest u Miłosza symbolem wieczności. I w tym miejscu odsłania się nagle rzecz równie istotna jak dziedziczenie, a mianowicie pokrewieństwo wyobraźni. We wczesnej poezji Miłosza panuje lodowatość. Sam poeta stwierdził później, że została ona zasygnalizowana już w tytule pierwszego utworu: Poemat o czasie zastygłym. W Trzech zimach występuje lodowa cysterna, lód ucichłych ust, lodowata dłoń posągu i dziecko na mroźnej drodze. Otóż u Osipa Mandelsztama, z którym Miłosza łączy nie tylko ta jedna nić wyobraźni, jest podobnie. Jak mróz strumień wody, tak wieczność zatrzymuje i skuwa strumień chwil. Mróz nie niszczy wody i wieczność nie niszczy czasu czy bytów. Zmienia tylko ich stan skupienia. Zatrzymuje w wiecznym bezruchu płynący strumień.

Toteż profecją ta nie pozostawia żadnej wątpliwości. Spływających w strumieniu egzystencji z ust świata, związanych w jeden węzeł dziedziczenia mistrza i następcę mróz zamieni w końcu w szkliwo lodowe, stanowiące część pomnika-świata. Obaj zrosną się ze światem a teksty, efekt pracy ich wyobraźni, staną się przezroczyste tak bardzo, że pod warstwą wierszy widoczny będzie zawsze sam świat w swej niezafałszowanej postaci. Piękno poezji stanie się prawdą rzeczywistości. Może w tym i było trochę pychy, ale kto z nas powie, że proroctwo się nie spełniło?

Ryszard Przybylski

O KSIĄŻCE

Wiersz ten cytowano często jako przykład Miłoszowskiego klasycyzmu z lat trzydziestych. Kazimierz Czachowski widział w nim typową odę, Jerzy Kwiatkowski — stylizację o rodowodzie Iwaszkiewiczowskim, a Kazimierz Wyka i Ryszard Matuszewski dostrzegali publicystyczny surowiec wtłoczony w wysoki styl klasycyzmu. Wyka ponadto twierdził, że jest to „ankieta o gotowych wnioskach”, nasycona „złudą dystansu” wobec tematu. Sam poeta zdaje się potwierdzać opinię o „ustatecznionej” poetyce tego utworu.

Pyta Ewa Czarnecka: „W wierszu «0 książce» groźna wizja katastrofy, apokalipsy, jest podana w eleganckiej formie, klasycznej.

Czesław Miłosz: To jest pisanie jako ćwiczenie w pewnym sensie. Istnieje pewna ilość moich wierszy, które napisałem, żeby dowieść, że umiem. Coś z tego jest, nie? O ile sobie przypominam, wiersz ten napisałem na konkurs organizowany przez jakieś wydawnictwo czy instytut. W każdym razie chodziło o wiersz na temat książki.

Ewa Czarnecka: Po latach, w Traktacie poetyckim napisze pan: A nam przemawiać brzydko i chropawo, ale tu ta harmonijna forma jest w kontraście z apokaliptyczną treścią: Gdzież jest miejsce dla ciebie w tym wieku zamętu, / książko mądra, spokojna, stopie elementów, / pogodzonych na wieki spojrzeniem artysty.

Czesław Miłosz: To było pisane jako extemporale. Mniej więcej tak pisałem w roku 1928-1929 —bardzo chłodno, dla wprawy”.

Ale czy rzeczywiście ten wiersz jest bardziej „chłodny”, bardziej „klasyczny” od pozostałych utworów Trzech zim? I czy jest to wiersz tylko o książce - oda „na temat”, napisana tylko „dla wprawy”?

Na pozór, w pierwszych trzech zdaniach (osiemnaście wersów) znajduje się relacja o przeszłości. Nie odległej - bo podmiot utworu dokładnie ją pamięta. Przede wszystkim jednak groźnej: pociski, szrapnele, wojna, zeppeliny - oto jej znaki. Nie wiadomo jednak o jaką przeszłość chodzi - mowa jest o bliżej nieokreślonych latach, tygodniach, czasach, o epoce burzy, dniu apokalipsy. Pociski lecą nad głowami, rozrywają się szrapnele, wielkie ilości zeppelinów pojawiają się na niebie. Niewątpliwie taka właśnie charakterysty-

89


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Scan 140410 0041 „Mogę mieszkać z krewnymi i przyjaciółmi”; „W hotelu nie ma prywatności”; oraz: „Pr
Obraz)7 firmy celowa jest ocena dotycząca możliwości spłaty zobowiązań ___ mowach. W tym celu wyróżn
IMG22 (11) 19. Prawdziwe jest stwierdzenie dotyczące purpura Sd.onlei.i-Ho«och i jesl 10 choroba o
IMG 130606!4808 J. i TrAU) ,f    V r.wdz.iwc jest stwierdzenie dotyczące purpura Scho
page0453 POGRANICZE POŁNOCNO-WSCHODNIE drugi w nazwach komponowanych jest najczęściej równy rzeczown
irrra1 Ów. 6. 1    Kiedy element cztero zaciskowy jest czwómikiem? Podać rodzaje mac
Elongacja translacji Elongacja Drugi aminokwas dostarczony jest przez właściwy tRNA do miejsca A ry-
26 (52) Encyklopedia praw a Dalsza analiza def. „Przestępstwa”: -> Jest to czyn społecznie szkodl
Wstęp Podstawową charakterystyką każdej inwestycji jest ryzyko. Dotyczy to zarówno inwestycji osoby
318 MIEKE BAL Potrzeba sprawdzenia szczelin, gdzie władza jest implementowana, dotyczy także koncept

więcej podobnych podstron