my i treści Innymi. Krótko mówiąc, terażiUejwoM jest zbyt pełna sprzeczności, by zastygnąć nieruchomo. Już to samo stanowi zmianę bardziej fundamentalną niż reformacje przeszłości. Most między przeszłością a przyszłością form kulturalnych został zniszczony: wpatrujemy się w przepaść nie uformowanego życia u naszych stóp. Ale, być może, ta bezforem-ność jako taka jest odpowiednią formą życia współczesnego. A przeto scenariusz życia został -~ koślawo — zrealizowany.lżycie jest wałka «wabeoluta»m sie tego słowa, który wykracza poza względny kontrast miedzy wojną a pokojem; ten absolutny spokój, który takie mógłby ów kontrast przekroczyć, p0. zostaje dla nas boską, wieczną tajemnicą.
TRANSCENDENTNY CHARAKTER ŻYCIA1
• X
Położenie człowieka w i wiecie określa fakt, iż we wszystkich wymiarach swe) Istoty i zachowania w każdej chwili znajduje się między dwiema granicami. Kondycja ta konstytuuje strukturę formalną naszej egzystencji, przejawiając się na rozliczne sposoby w różnych prowincjach, czynnościach i przeznaczeniach v«1»M1f2 życia. Czujemy, że treść i wartość każdej godziny leżą między tym, co wyższe i tym, co niższe, każda myśl między mądrzejszą i głupszą. wszelkie posiadanie między rozleglej^j uk I bardziej «gr»tW» zony m każdy czyn między większą i dawką sensu, odpowiedni ości i moralności. Stale orientujemy się, nawet nie używając terminów abstrakcyjnych, w stosunku do tego. co .nad nami1
| „pod nami”, do prawa i lewa, do więcej i mniej, ciaśniej I luźniej, lepiej lub gorzej. Granica, nad i pod, to nasz sposób odnajdywania kierunku w nieskończonej przestrzeni naszych światów.
Dzięki temu, ie zawsze Ł wszędzie mamy granice, sami jesteśmy granicami. Bo jeśli wszelka treść tycia — każde uczucie, doświadczenie, czyn lub myśl — posiada daną intensywność, specyficzny odcień, pewne natężenie i jakieś położenie w którymś z porządków rzeczy, to od każdej treści rozciąga się pewne kontinuum w dwóch kierunkach, ku dwóm ble-
Pierwszy rozdział Lebensanschauung: uier Meta-
phytischc Kapitel, Munich—Leipzig 1918, Duncker und Humblot.