63
Krótko mówiąc, dusza ludzka nie jest w istocie niezdolną do istnienia i działania poza ciałem; stan więc rozłączenia nie jest przeciwnym jej naturze; jest doskonalszym, absolutnie mówiąc, od stanu połączenia; św. Tomasz nazywa go: „practer naturalisu to znaczy: „mijającym się z naturą" właśnie dlatego, że nie jest naturalnym dla duszy ludzkiej; względnie biorąc, jest mniej doskonałym.
Przejdźmy teraz do uzasadnienia teoryi scholaslycznej, utrzymującej, że dusza rozumna jest formą substancyonalną ludzkiej ko mp oz ycyi.
Jedynem rozumnem wyjaśnieniem, zdaniem naszem jest to, które porównywa złączenie ciała z duszą z połączeniem materyi pierwszej z formą substancyalną. To znaczy, że według wywodów powyższych ciało nie ma samoistności własnej w człowieku, lecz otrzymuje ją od duszy rozumnej; zatem dusza rozumna daje człowiekowi rozum, czucie, życie, cielesność, istotę.
Bez wątpienia rozwiązanie to nie jest zupełnie jasne, lecz nie spotyka się z żadną widoczną sprzecznością i jest jedyne mzd aj ącem sprawę z faktu jedności uznanej przez świadomość.
Mówię że rozwiązanie scholastycz-ne jest jedynem — zdającem sprawę z faktu jedności przez świadomość uznanego. W rzeczy samej, cokolwiek wymyślimy, jeśli ciało istnieje samo przez się, a dusza ze