Z dużym krytycyzmem, podobnie jak Hieronim, odniósł się do dotychczasowych przesadnych wyliczeń oceniających liczebność armii i wysokość strat poniesionych w bitwach, Timajos z Tauromenion (III w. p.n.e.). Zebrawszy bogaty materiał źródłowy napisał on bardzo wartościową, dzięki ścisłości chronologicznej, pracę o Wielkiej Grecji, l ak ty historyczne przepoił jednak w dużej mierze wierzeniami religijnymi.
Duże zasługi po Tukidydesie i Kscnolóncie na polu historii położył Polibius z Megalopolis. (200-1IX p.n.e.); główne treści swej pracy zawarł w historii Rzymu i Grecji okresu lat 264-144 p.n.e. Cenne i oryginalne są jego uwagi odnośnie pisania prac historycznych, według niego historia winna wiernie odzwierciedlać przeszłość i wysnuwać z niej nauki polityczne. Ponadto historyk powinien mocno wnikać w przyczyny faktów i wyjaśniać je pragmatycznie. Zasady te z. żelazną konsekwencją przestrzegał w swoim pisarstwie, przez co, mimo popełnienia pewnych błędów rzeczowych, uchodzi za historyka starożytności bardzo ścisłego i obiektywnego. Oryginalną jego umiejętnością było również i to, że potrafił dostrzegać wieki proces dziejowy, rysując w nim poszczególne fakty. Był krytyczny w stosunku do źródeł historycznych, doceniał rolę wybitnych jednostek oraz warunki ekonomiczne i geograficzne w rozwoju narodów i państw, potrafił dostrzec ich stałą ewolucję.
Kontynuatorem Polibiusa by! Posejdonios z Appamei z Syrii (135-50 r. p.n.e.). W pisarstwie historycznym zwracał uwagę na związki istniejące pomiędzy obyczajami a historią polityczną. Jako jeden z pierwszych zainicjował uwzględnienie obok politycznych także stosunków społecznych i ekonomicznych w pracach historycznych. Interesował się także stroną kulturalną narodów. Dzieła Posejdoniosa wywarły znaczny wpływ na Liwiusza i Saludtiusa - historyków rzymskich.
Z historyków greckich okresu rzymskiego na uwagę zasługuje Plularch z Cheronei (45-120 r. n.c.). Do jego najsłynniejszych dziel należały Paralelne żywoty sławnych mężów, stojące o wiele wyżej niż dotychczasowe biografie. Nacechowane były tendencjami moralizatorskimi, ukierunkowane na stronę wychowawczą młodego pokolenia, które jako wzór miało naśladować. Inny z wybitnych historyków greckich lego okresu to Kasjus Diun (155-235 n.e.). Jego historia rzymska obejmowała lala od początku powstania lego państwa po rok 229 n.c. i składała się z KO ksiąg.
Jeśli chodzi o historyków rzymskich to do najwybitniejszych należeli Tytus Liwiusz(59 r. pne. - 17 r. n.e.) i Publiusz Korneliusz Tacyt (55-120 n.e.). Pierwszy z nich napisał historię Rzymu od założenia miasta do roku 9 n.e. Na uwagę zasługują jego poglądy na temat roli historii, która powinna pouczać „czego państwo i jednostki powinny unikać, a co naśladować". Dlatego wydobywał z historii starożytnego Rzymu wszystko co najlepsze, jako przykład godny do naśladowania przez młodzież. Drugi z historyków, Tacyt, byl chyba najwybitniejszym historykiem rzymskim. Pisał pięknym sugestywnym językiem wnikając w psychologiczną slerę malowanych przez siebie postaci; dramatyzując obrazowo przebieg wypadków historycznych sprawił, że na epokę, którą opisywał można patrzeć jego oczyma
Ogóhtie biorąc historiografia starożytna wychodziła naprzeciw potrzebie uzyskiwania obrazu racjonalnego i efektywnego, zaspakajającego zapotrzebowanie intelektualne. Przedmiotem jej były głównie wielkie wydarzenia, jak: wojny, przewroty, chwalebne czyny wodzów i innych osób, ale także intrygi rozgrywające się w sferach politycznych i elitarnych, osiągnięcia naukowe i kulturalne. Stawała się przez to historiografią użyteczną (pragmatyczną). ,
Jeśli chodzi o poszukiwanie i pisanie prawdy, jaka obowiązuje historyków, to również starożytni historycy zdawali sobie sprawę, że ten kanon ich obowiązuje. Gorzej natomiast ze względnością tego pojęcia i jego kryteriami, określającymi do jakiego poziomu rzeczywistości sięgało owe poszukiwanie prawdy, jakie były np. wymagania, aby literatura historyczna mogła sprostać tym zadaniom. Okazuje się, że często obrazy tworzone przez historyków starożytnych idealnie pasowały do zestawu pojęć i gotowego kryterium wartościowania określonego przez elity polityczne tego okresu. Tak więc podstawowe kryteria prawdy obowiązujące historyków były takie same, jakie obowiązywały w całym życiu politycznym, czyli odpowiadały ustalonym schematom elit panujących. Starożytni nie uznając historii za naukę, nie wymagali od niej dochodzenia do zdań prawdziwych o przeszłości. Historia była dla nich jedną z form działalności praktycznej, niezbędnej dla życia.
lak już mówiliśmy aż do V wieku dominującą formą świadomości Greków wyrażaną w poezji byl mit. Wkraczające do Grecji pisarstwo historyczne musiało rywalizować z poezją przesyconą mitem. Nie była to rywalizacja łatwa, skoro nawet Arystoteles wyżej oceniał poezję niż historię. Mit poprzez poezję tak głęboko zakorzenił się w starożytności, że choć osłabiany coraz, bardziej prz.cz naukę historyczną przetrwał on bardzo długo, przeżył nawet starożytność wkraczając w średniowiecze. Gdy zabrakło dzieł wielkich historyków starożytności takich jak Tucydydes czy Tacyt, bardzo słaba historiografia średniowieczna wspomagana była nadal
33