m67

m67



dech; podobnie jak smak odnosi się do ziemi, tak odbicie nasze sprowadza nas w miejsce dla naszego istnienia pierwotne, z którego powstaliśmy i w którego głębi („Matki” to czy nie „Matki”), w którego początku przez nas „kontrolowanym”, opanowanym - możemy się teraz przejrzeć. Lecz nie jest to już uciekające spojrzenie, odmawiające patrzenia wprost i zaplątane w meandry narcystycznego regresu; tym razem to spotkanie ze sobą usuwa melancholię straty i śmierci, „rozpaczliwego bycia i nic bycia sobą”, stawia nas twarzą do faktu istnienia. Nie należy jednak porównywać tego doznania z odkryciem w sobie, jak mówią poeci (naw'et Baudelaire; coś ty, druhu, do licha pił?), jakiejś boskiej siły. „feerycznej i wzniosłej drogi” do nieba. Wino jest też i antyniebiań-skie. i nic z tamtych wysokich sfer przynosi pocieszenie, i żadnego w nim symbolu, żadnej metafizyczno-zmysło-wej jedności, której zbyt pochopnie szukają w swej krwi rozochoceni poeci. Jest dla smutku szczęśliwym pleona-zmem, gdyż podobnie jak melancholia wywodzi się z ziemi, jest jej echem, odbiciem, alegorią, jest pismem ziemi, jej kolorowym arcydziełem i każe akceptować w sobie ziemię, proch, brud.

XXII. W studni melancholii

Dla melancholii, jak ją widzę, nie chcę szukać ulgi, terapii, czy bogactwa w duchowym przeobrażeniu, które wyprowadza nas silą tej czy innej wiary poza jej obręb. Obca jej jest Kierkegaardowska metamorfoza, wywołana ideą transcendentną, choćby osiągnięta w tak wielkim, autentycznym, przeżytym i przemyślanym do końca doświadczeniu melancholii, jakie stało się udziałem filozofa z małym garbem na plecach. Wolę melancholię, gdy pozostaje tu nisko w świecie, który widzi alegorycznie; gdy nie odnajduje straty, gdy nie rozpływa się w przypływie tożsamości, która każe nam tak bardzo być sobą. i tak bardzo się zajmować własnym kształtem i własnymi pragnieniami. Wolę ją, gdy miotana swoimi sprzecznościami szuka nieobecności, lecz dotyka ziemi. Pozostawiam ją wierną sobie, niezmienną, zamkniętą w swoim k ręgu. W swój ej studni:

Z głębokiej mojej melankolii studni Wodę Nadziei uparcie dobywam Pokoju żądny, wszak często odkrywam.

Wody w niej nie masz, tylko echo dudni.

135


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
CCF20081202017 3.7. Morfologia pleśni Pleśnie, podobnie jak drożdże, zalicza się do gromady grzylj
Image 13 (7) Z dużym krytycyzmem, podobnie jak Hieronim, odniósł się do dotychczasowych przesadnych
Image 13 (7) Z dużym krytycyzmem, podobnie jak Hieronim, odniósł się do dotychczasowych przesadnych
DSCN7808 Podobne zastrzeżenie może odnosić się do definicji zaproponowanej przez Yvesa Lamberta, chc
ZWIERZĘTA: Zwierząt na pustyni jest bardzo mało i podobnie jak rośliny przystosowują się do braku wo
7 (11) Zanieczyszczenia Siarka- podobnie jak fosfor dostaje się do stali z md żelaza, a ponadto z ga
Image 13 (7) Z dużym krytycyzmem, podobnie jak Hieronim, odniósł się do dotychczasowych przesadnych
zdjecie0730 Penetracja rynku - odnosi się do strategii, w której firma rozszerza swoje działania&nbs
Zróżnicowanie może odnosić się do cech użytkowych wyrobu (np. zapach, smak), dodatkowych oznakowań,
16497 PICT0093 (9) równo ciągnienie kołnierza, jak i rozciąganie dna. To samo odnosi się do zakresów
16 Grzegorz Ptaszek Jak słusznie zauważa Daniel G. McDonalds: Wpływ ten odnosi się do poglądu, że me
podobnie jak goryle mogą się nauczyc jeżyka podobnego do głuchoniemych ale wykorzystującego kolorowe
Zadanie 8. Określenie „zboża” odnosi się do roślin o podobnych cechach użytkowych, bogatych w skrobi
CCF20091002021 tif wia budynek o „takim samym” wyglądzie jak ten.na niej; mapa fragmentu nieba odno

więcej podobnych podstron