62 Druidzi
Święty Ronan ukrył go i sam został uwięziony. Duchowni chrześcijańscy potępili arcykróla za ten postępek, a Ronan miał wypowiedzieć swą słynną klątwę: „Niech Tara pozostanie opuszczona na wieki!” Według opowieści, Tara wyludniła się i nigdy nie odzyskała dawnej świetności. Badania archeologiczne nie potwierdzają wszakże tej dramatycznej opowieści, Tara bowiem rozwijała się jeszcze przez kilka wieków po tym wydarzeniu.
Gdy Diarmuid dowiedział się, że jego żona Mughain ma romans z Flannem Mac Dima, nakazał spalić jego warownię. Ciężko ranny Flann schronił się przed płomieniami w kadzi z wodą, gdzie utonął. Święty Ronan przepowiedział, że za karę na głoVvę Diarmuida spadnie belka i zabije go. Według innej wersji, święty Ciaran przepowiedział, że Diarmuida spotka taka sama śmierć jak Flanna.
Jednakże najciekawsza przepowiednia pochodzi od druida Beag Mac De. Stanowi ona dobry przykład obecnego w mitologii celtyckiej mistycyzmu potrójnej śmierci. Brzmiała ona następująco: Diarmuid zostanie zabity przez Aedha Dubh mac Suibni, krewnego Flanna, w domu Banbana z Raith Bec, małym forcie na wschód od Antrim. Śmierć miała go dosięgnąć tej nocy, gdy będzie miał na sobie koszulę utkaną z lnu, pochodzącego tylko z jednego ziarna, gdy będzie pił piwo uwarzone z jednego ziarna chmielu i gdy będzie jadł mięso ze świni, która nigdy nie miała prosiąt. Miał umrzeć w płomieniach, wodzie i od uderzenia w głowę spadającą belką stropową. Przepowiednia brzmiała tak nieprawdopodobnie, że Diarmuid zignorował ją, choć na wszelki wypadek wygnał z Irlandii Aedh Dubha i przedsięwziął różne środki ostrożności.
Jednakże nadszedł dzień, gdy Banban zaprosił arcykróla na ucztę. Diarmuid, lekceważąc przepowiednię, pojechał do jego twierdzy. W domu Banbana gospodarz zasugerował, że skoro nie towarzyszy mu żona, Muighain, to na tę noc jego własna córka „będzie królowi żoną”. Dziewczyna przyniosła Diar-muidowi koszulę nocną, jedzenie i piwo. Czując nadchodzące przeznaczenie, Diarmuid skoczył ku drzwiom. Tam czekał na niego Aedh Dubh, który zadał mu cios nożem. Zraniony, Diarmuid skrył się w domu. Ludzie Aedh Dubha podłożyli ogień. Uciekając przed płomieniami, Diarmuid wdrapał się do kadzi z piwem, a wtedy płonąca belka spadła mu na głowę. Proroctwo wypełniło się w każdym szczególe.
Druidzi, jako symbol wiedzy i mądrości, przez długi czas pojawiali się w literaturze irlandzkiej. Blathmac, poeta i mnich z ósmego wieku, syn Cu Brettana, mógł napisać o Jezusie Chrystusie:
ferr faith, fisidiu cech drui ri ha hepscop, ha lansui
Lepszy On od proroka, mądrzejszy od każdego druida,
Król, który był biskupem i prawdziwym mędrcem.
Z innych interesujących faktów mających związek z druidami w Irlandii należy wspomnieć o plemieniu z północnego Clare i Beare Island w Corku, zwanym Corco Mo-druad (ziarno mojego druida), a także o wymienionym już wcześniej ludzie Fir Maige Fene w Fermoy, który miał pochodzić od boga słońca i druidów, Mug Ruith. „Jest prawie pewne, że druidyzm Galii, Brytanii i Irlandii był pierwotnie jeden i taki sam” - zauważył P. W. Joyce. Jednakże, zamiast zrewidować twierdzenia Juliusza Cezara, Joyce przyjmuje je za niepodważalne i stara się tłumaczyć różnice występujące w opisach
wielowiekową izolacją Celtów Irlandii i Brytanii od Galii, która musiała wpłynąć na zmianę ich religii, podobnie jak wpłynęła na zmianę języków. Dlatego też druidyzm irlandzki, według rodzimych opisów, różnił się w wielu przypadkach od druidyzmu galijskiego.
Joyce zgadza się z poglądem, że druidzi stanowili klasę wykształconą, zarówno w Irlandii, jak i Galii i że reprezentowali wszystkie zawody wymagające wykształcenia. Co ciekawe, Joyce w ośmiu punktach wyszczególnia podobieństwa między druidami Irlandii i Galii, w tym drugim przypadku na podstawie opisów ze źródeł antycznych:
1. W obydwu przypadkach klasy wykształcone nazywano tak samo - druidami;
2. Galijscy oraz irlandzcy druidzi byli postrzegani jako wróżbici, prorocy, sędziowie, poeci itd.;
3. Tylko druidzi stanowili klasę wykształconą u Celtów;
4. Druidzi byli nauczycielami, zwłaszcza dzieci władców i wodzów;
5. Proces nauki był bardzo długi i wymagał uczenia się na pamięć wielu utworów;
6. Doradzali królom, mieli na nich wpływ, a nawet pierwszeństwo przed nimi, cieszyli się szacunkiem w społeczeństwie;
7. Wśród irlandzkich i galijskich druidów były kobiety druidki;
8. Czcili wielu bogów.
Do tematu druidek wkrótce powrócimy.
Według opisów w irlandzkich źródłach, druidzi mieli tonsury. Wydaje się oczywiste, że również druidzi z Brytanii w podobny sposób golili głowy, choć nigdzie w źródłach nie ma na ten temat wyraźnej informacji. Tonsura występuje w licznych kulturach i religiach. Mnisi buddyjscy i wyznawcy dżinizmu, a także Hindusi strzygą włosy na znak religijnej inicjacji. W dawnych czasach dwuletniemu hinduskiemu chłopcu, w czasie uroczystości zwanej cudakarana, golono tonsurkę na znak przejścia od niemowlęctwa do dzieciństwa. Dziś cudakarana ma znaczenie raczej symboliczne. Nie należy się zatem dziwić, że tonsurę można znaleźć również u starożytnych druidów.
Maud Joynt poświęciła naukowy artykuł zagadnieniu tonsury u druidów (,,Airbacc giunnae”, Eriu, X, 1928, 130-134). Wspomniany wcześniej Tirechan,