zabawa przebiega nieraz przy pełnym zaangażowaniu fizycznym, a niektóre prace wymagają niejednokrotnie niewielkiego wkładu sił.| Nie wysiłek odróżnia pracę od zabawy. Porównajmy np. pracę listonosza z wysiłkiem uczestnika krajoznawczej wycieczki pieszej.
Praca jest zawsze czynnością lub działaniem, które przebiega celowo, które dąży planowo do wyniku końcowego, przy czym ten cel końcowy (efekt, rezultat) jest dla działania determinujący i określający jego rodzaj. Istotą rzeczy w pracy jest wynik działania. Zabawa natomiast w większości nie jest podejmowana pod kątem widzenia jakiegoś konkretnego i praktycznego celu końcowego, lecz z potrzeby samego działania.
W ostrym rozgraniczeniu pracy i zabawy cel pracy leży w wyniku końcowym, cel zabawy — w niej samej.
Zdarza się jednak, że zabawa może także zmierzać do jakiegoś celu. Kiedy np. dziecko pragnie skonstruować dom, most, wieżę — stawia sobie cel i zdąża do niego planowo i systematycznie. W tego rodzaju zabawie dziecko po zrealizowaniu zamiaru osiąga zadowolenie, podobnie jak człowiek dorosły po pomyślnym zakończeniu pracy. O tym, że ważniejsze w zabawie dziecka jest samo działanie aniżeli efekt końcowy, świadczy fakt, że nie jest ono zadowolone patrząc, gdy ojciec lub nauczycielka w przedszkolu buduje z klocków czy z piasku wspaniały zamek. Pragnieniem dziecka jest przede wszystkim samodzielne wykonywanie czynności. Dziecko odrzuca pomoc, bo uważa, że psuje mu się zabawę i narusza jego pracę. Zabawa zatem posiada charakter bardziej „czynnościowy” w przeciwstawieniu do pracy, która jest „docelowa".
Cel, który musi być w pracy osiągnięty, ogranicza swobodę działania, która wyraźnie występuje w zabawie, tak w momencie jej podejmowania, jak i przebiegu.
Zabawę można w każdej chwili przerwać zmienić jej rodzaj, co nie jest możliwe w pracy. Dziecko, budując np. garaż, zmienia nagle postanowienie i mówi, że będzie to hangar albo zajezdnia dla wielu tramwajów.
Jednym z elementów różniących zabawę od pracy jest także stopień realizmu, konkretności w obu tych formach działania.
Paul Guillaume pisze: „...już u zwierząt wyższych, a bardziej jeszcze u człowieka, widzimy obok aktywności poważnej, przynoszącej korzyści, całą aktywność zabawy, która przejawia się w oryginalny sposób. Czynności w zabawie nie są w pełni wykonywane, są zaznaczone, improwizowane. Cała sytuacja i przedmioty są tylko naśladowaniem sytuacji i przedmiotów rzeczywistych, wystarcza, jeśli mają pod pewnym względem wygląd ogólny” '.
Jedną z istotnych cech zabawy jest więc jej pozorna rzeczywi-
64
< P. Guillaume: Podręcznik psychologii. Warszawa 1958, PWN. s. 54.