page0128

page0128



127

Trzecim przyjacielem mniej był rz»jętyff| czysto nudziła go obecność jego; ztąd nieraz przy krem go słowem uraził, ale mimo tego w głębi serca był mu przychylnym.

Ten stosunek długo zachowywał się między nimi; szczęśliwy Wezyr nigdy am myślał doświadczał mocy^ przywiązania swych przyjaciół, aż do chwili, w której przekonał s:ę dowodnie o rzeczywistej wartości każdego z nich. Pewnego dnia Szach Perski rozgniewał się na niego, i. kazał mu przed sądem stanąć, aby się tłumaczył z wielu oskarżeń i zarzutów. W e-zyr mewiedząc jak się bronić , udał się do swrego najlepszego przyjaciela z prośbą, aby mu towarzyszył przed sąd , i u>ył wpływów jaki miał, ku wybawieniu go z nieszczęścia.

— Zatrudnienia moje — odpowiedział najlepszy przyjaciel z wyrazem pomięszania — niepozwala^ą mi na kruk z domu się ruszyć; jesteś niewinny, sam siebie najlepiej obronisz.

Nieszczęśliwy Wezyr ledwo swym uszom wierzył, i mimo silnych nalegań, nic niewrskórał. Straciwszy nadzieję poruszyć tego niewdzięcznika , udał się do drugiego przyjaciela. Ten wierniejszy cokolwiek od poprzedzającego, chociaż mniej kochany; ofiarował się odprowadzić go do drzwi sądowych , lecz nie-wszedł z nim, gdyż się wymówił nagłą potrzebą wyjechania na wieś. Napróżno biedny We?yr zaklinał


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
page0100 99 - Odziewek na chłopaku był lichy i podarty, ale twarz miał rumianą i ożywioną, jak pącze
page0105 CZĘŚĆ TRZECIA.Mechanizm zjawisk hypnotycz-nych. Po szczegółowem poznaniu zjawisk stanu hy-p
page0112 104 Summa teologiczna Bóg był Bogiem, dla siebie zaś chce własnej natury. Lecz mówiąc absol
page0120 tkA C^^<*AiUs/ iiJttyAAyć *>/& A&cA    • J£twgf4 &j
page0129 127 Jugeg. Or tonte la race de ces premiers Iiomrnes ayant ete reunie a leurs peres, il s’e
page0131 127 z wielkich mówców; piorunujące wygłasza przemowy i oburza się, że inni słuchać go, ani
page0131 127 Anna pocałowała ją w czoło i rzekła poważnie: —    Widać tak nas Bóg chc
page0131 127 odsłonecznym = 811 X 106 kim., w punkcie przysłonecznym 736 X 106 kim. Jowisz świeci św
page0137 127 głości na wszystkich *); wrażenie dotykowe jest już bardziej osobiste dla tego kto go
page0137 127 cę transformizmu. Przypatrzmy się bliżej jego teoryi. Oddamy badaniu odmian, któremi si
page0137 127 cę transformizmu. Przypatrzmy się bliżej jego teoryi. Oddamy badaniu odmian, któremi si
page0143 142 (5j. 2. 30?obf. 28. 2)jięfcj je na§ 23óg tu rojnt. fię nie obrorocif ob utrapienia ubog
page0155 i elegancko uszyty frak. A Maupassant był dobrym znawcą Paryża i ludzi. * Jeżeli składacie
page0173 163 Nie ma sensu chcieć sprowadzić je do jedności, lub łączyć je związkiem przyczynowym. Ni
page0173 170 której najwyższą czcią był przejęty. Spowinowaceni przez Herbur+ów Regina Żółkiewska i
page0189 ctcfa^&oóe&s fe/eojjy jX&J&xe40y    je,’* d ć . 4 fn^decntez
page0198 — 184 — sobą karę jako naturalny skutek i dlatego dzieci nienawidzą go i żałują, iż je pope
stanowiącej przedmiot wykładów. Trzeci etap związany był z badaniami końcowymi, czyli rotacją

więcej podobnych podstron