img364

img364



WSTĘP 32 33 AUTOR. KRONIKARZ NADWORNY

pod 932 r., w toku ostrej charakterystyki Bolesława Srogiego mówi: „Jeden jednak jego czyn dość zuchwały i pamiętny, którego poprzednio w swojej młodości dokonał, pragniemy przedstawić Waszej Miłości” (1. 19). W trzeciej księdze, pod 1100 r„ tak rozpoczyna się relacja o cudzie św. Ludmiły: „Wy k ł a d a m y W a s z ej Miłość i, jak sami widzieliśmy, cud przedziwny i pamiętny na wieki" (III, 11). Na końcowych już kartkach dzieła opowiada kronikarz patetycznym tonem o wstąpieniu na tron księcia Sobiesława i wielbi Boga, żc jest pokój, mimo że „...pan Otto, pobudzony radą niektórych, taką związał się przysięgą, że nie pierwej ustąpi z grodu wyszehradz-kiego, niż albo jako zwyciężony straci gardło, albo jako zwycięzca owładnie wysokością książęcego tronu. Lecz pan nasz Jezus Chrystus, który niweczy i potępia zamiary książąt, dzięki zasługom najświętszego męczennika Wacława tak miłosiernie zarządził, jak Wasza Miłość dobrze wieź mojego powyższego opowiadania. Dlatego, niech już dobry książę przestanie gniewać się i oburzać na brata swego Ottona, niech wierzy, że wszystko rządzone jest rozumem Boga i nic bez Niego nic może się dziać. Lecz ponieważ według świadectwa Salomona gniew odpoczywa na łonie głupca, niech Bóg strzeże czcigodnego księcia, aby przez gniew i oburzenie nie splamił swoich wyśmienitych cnót albo przez niecierpliwość nic skaził s w o i c h chwalebnych czynów. Zaprawdę, gdyby te czyny ktoś na jego pochwałę usiłował szczegółowo wyrazić, prędzej zabrakłoby mu światła dziennego i karty, niżby zaczęte dzieło ukończył. My jednakże na jedno pamięci godne i osobliwe chcemy zwrócić uwagę Waszej Miłości, co niezawod-nic prawie przed wszystkim postawić należy, że takiej potęgi książę

Nigdy swych warg w miodzie, złodzieju rozumu, nic zamoczył"

(III, 60).

W tym ostatnim przykładzie nie ma żadnej wątpliwości, że Kosmas zwraca się wprost do księcia Sobiesława, że in-fonnujc go o przysiędze Ottona i o odstąpieniu od jej wypełnienia i że sławi przypodclilebnie cnoty nowego księcia. Dzięki temu można tak samo rozumieć i poprzednie przykłady Użycia przez Kosmasa tytułu Wasza Miłość, jako zwracanie się wprost do księcia; pozwala to na bardzo prawdopodobny wniosek, żc tak jak Gall Anonim Krzywoustego, tak Kosmas był nadwornym dziejopisem czeskiego księcia i to tego, którego, mówiąc o czasie pisania Kroniki, dwukrotnie „wymienia, to znaczy księcia Władysława (przedmowa do Gerwazego przed ks. I i III, 59). W tym świetle w pełni rozumiemy, dlaczego kronikarz po śmierci księcia Władysława pisze: „Koniec księgi niech będzie tu, gdzie koniec naszego księcia” (III, 58) oraz następującą po tym inwokację do Muzy, aby jego, starca, zostawiła w spokoju, a poszukała młodzieńców, którzy wracają ze studiów wc Francji. „Takich mówców czeka sławna cnota księcia Sobiesława, którzy jego przedziwne czyny złotym rylcem przedziwnie potrafią ozłocić”. Kronikarz pragnie, aby mu wolno było nieco tylko tycli czynów przedstawić (111, 59). Widocznie kronikarz nie był pewny, czy po śmierci księcia Władysława pozostanie nadwornym dziejopisem jego następcy; pełnił tę funkcję przy księciu Sobiesławie już bardzo krótko - ostatnia przez niego zapisana iłątći (d ilątó śmierci cesarza Henryka V 23 maja 1125 (UlżÓl^a 21 października już nie żył.

Od razu objął jegódunkcję i pisał Kronikę dalej na bieżąco tzw. Kanonik Wy.szehfadzki, bićgły/w naukach wyzwo-

V, FJ

XXXII    WSTĘP

ŻYCIORYS THIETMARA    XXXIII


skupstwa merseburskiego i uzyskał obietnicę przychylnego załatwienia (ej sprawy. W czerwcu umarł arcybiskup Tagino, protektor i przyjaciel Thietmara (VI, 61). Thiet-mar bitrze udział w wyborze następcy i przeciwstawia się żądaniom posła królewskiego, by kapituła zrezygnowała z przysługującego jej prawa elekcji. Następnie wysuwa kandydaturę prepozyta kapituły Waltcrda, którą kapituła przyjmuje jednomyślnie (VI, 62). Wybór ten został zatwierdzony przez króla 15 czerwca w Grotic i niewątpliwie Tliiet-mar musiał się do tego przyczynić w jakiś sposób, skoro jego właśnie wezwał król do siebie wraz z elektem w tej sprawie. Intronizacja i konsekracja Waltcrda odbyły się również z udziałem kronikarza (VI, 68).

Zmiana na stanowisku arcybiskupa magdeburskiego w roku 1012 dala Thielmarowi okazję do wznowienia pretensji dotyczących granic jego biskupstwa. Zaraz po elekcji Walterda wymógł on na nim zobowiązanie do zwrotu tych części dawnej diecezji merseburskiej, które po jej zniesieniu przypadły arcybiskupstwu magdeburskiemu (VI, 62). Thietmar miał również rozmowę z królem na ten temat i uzyskał od niego ponownie zapewnienie poparcia (VI, 67). Wraz. z. nowym arcybiskupem Thietmar bierze udział w wyprawie przeciw 1’olscc w lipcu tegoż. roku. Wyprawa la doszła tylko do Białej Góry, gdzie wobec małych szans powodzenia i niechęci książąt została przerwana (VI, 69).

W czasie odwrotu z tej wyprawy zachorował śmiertcl- j nie arcybiskup Wallerd i 12 sierpnia umarł, nie załatwiwszy przyrzeczonej Thielmarowi sprawy (VI, 71). 1 hietmar wziął udział w pogrzebie oraz w wyborze jego następcy (VI, 74). Wybór padł na brata stryjecznego Thietmara Teodory- ka, lecz. Henryk II nie zatwierdził go. wysuwając swojego kandydata, kapelana Gerona. Kapituła uległa presji króla

i 22 września przeprowadziła wybór jego kandydata (VI, 81). Tcodoryk został kapelanem królewskim na miejsce Gerona. Jest rzeczą znamienną, żc Thietmar, który przedtem bronił z taką stanowczością praw kapituły, ugiął się tutaj przed wolą króla i nic stawiał żadnego oporu. Tym bardziej dziwić to może, żc odrzuconym kandydatem był jego brat stryjeczny, a wiadomo, jak bardzo leżały na sercu biskupowi merseburskiemu korzyści i zaszczyty jego rodziny.

Ten zwrot w stanowisku Thietmara wytłumaczyć można tylko wspomnianą wyżej sprawą granic diecezji merseburskiej, która jak nić przewodnia przewija się przez cały okres jego rządów biskupicli i wyjaśnia niejeden skądinąd niezrozumiały krok w jego życiu. Mianowicie, kiedy biskup hoboliński Eryk wiózł do Henryka II wiadomość o dokonanym wyborze Tcodoryka, Thietmar dał mu list do króla, w którym przedstawił jeszcze raz krzywdę biskupstwa merseburskiego, wynikającą z jego uszczuplonych granic, i prosił go o pomoc w tej sprawie (VI, 79). Następnie w przeddzień elekcji Gerona Thietmar prosił ustnie króla wobec całego dworu, by przed zatwierdzeniem nowego arcybiskupa zechciał ułożyć się z nim co do zwrotu terytoriów zabranycli nieprawnie biskupstwu merseburskiemu. Henryk li przyrzekł jeszcze raz załatwienie tej trudnej sprawy (VI, 81) i to przyrzeczenie prawdopodobnie skłoniło Thietmara do zmiany stanowiska i do poparcia kandydata królewskiego Gerona w powtórnej elekcji. Thietmar uczestniczy następnie w akcie konsekracji i intronizacji nowego arcybiskupa, po czym wraz z królem udaje się do Merseburga. Tam należy, jak zwykle zresztą, do owyclt summi, najmożniejszych, o których mowa jest w Kwnice (VI, 81) i z którymi król załatwiał sprawy państwowe. Wśród tych spraw Thietmar wymienia nadanie księstwa czeskiego


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
img363 WSTĘP AUTOR KRONIKARZ NADWORNY 31 Nic ma żadnych podstaw, aby uważać Kosmasa za czciciel
32 33 (30) 32 • Altea i byliby tego dokonali... Lecz gdy zgładzi! ich syn Dzeusa [Apollo], ... obydw
32 33 (7) su. Ten temat nigdy nie wypłynął podczas żadnej poprzedniej terapii. Ale łapię, o co ci ch
skanuj0072 (20) 76 Lit.: Zarz.MON, 1971, nr 68; Przepisy ubiorcze, nr 45-71; Madej. s. 32-33: Chodyń
img153 153 10.4. Języki opisu cech kształtów (Jakubowski) (?4, «34 « 74 «32 «32 «32 «33«33 «33, 14
s 32 33 ROZDZIAŁ 1 32 spot norm, które regulują tryb prowadzenia i rozstrzygania spraw karnych przed
s11 iei wutniaki tu. 26. 27. 28. 29. 30. 31. 32. 33. 34. 35. 36. 37. Reakcje substratowe
s24 25 24 32. 5 33. 1 34. —oo 35.
.31 .32 .33 .34 .35 36 .37 .38 .39 .40 .41 .42 43 RADA KÓŁ NAUKOWYCH Koto Naukowe
Obraz9 (5) I Modele 32 i 33 Długa tunika z szydełkowym paskiem czy top w szerokie paski z wykł

więcej podobnych podstron