IMG85

IMG85



tropolita popierał króla, a nie swojego biskupa. Wynikałoby z |e żc spór wybuchł nie na tle wmieszania się Bolesława w etyc^L’ •moralne przewinienia Stanisława i nie był rezultatem U2urpowan*" sobie przez króla prawa do rozstrzygania kwestii, które podlega!? kompetencjom władzy kościelnej.    ^

Najmocniejsze jednak wsparcie dla hipotezy, iż u p0(jj konfliktu z 1079 r. nie leżały przewinienia etyczne czy kofciei Stanisława, a w każdym razie, że takie było przekonanie kronika*oparte na uzyskanych informacjach, upatruję w drugiej wiadomo/* rzeczowej przekazanej przez niego w analizowanym zdaniu, (W • o stwierdzenie, że król „mścił się" za „grzech” biskupa. Czasów ? vindicare-mk\t się użyty został w całym opisie sporu dwukrotni trudno widzieć w tym czysty przypadek. Nie ma też potrzeby mł*! głównego jego znaczenia w przekładzie na język polski, jak uC2v, to Marian Plezia, który w poprawionym przez siebie dawnymimaczeniu Romana Gródeckiego podaje wersję: „...nie powinien żaden grzech karać cieleśnie”, a w drugim zdaniu zamiast dosio nego przekładu: „...ani króla mszczącego się tak haniebnie” wmi wadza tekst polski w brzmieniu: „...ani nie zalecamy króla, którytat szpetnie dochodził swoich praw...” Wydaje się, że tłumacz posłużvł się w tych miejscach pewnego rodzaju eufemizmami i w tzw. w nym przekładzie zbyt daleko odszedł od myśli i intencji Anonima' Pozostając bowiem wiernie przy tekście i słownictwie Galla mus' my jego określenie postępku Szczodrego jako „zemsty” w stosunlo, do biskupa rozumieć w dosłownym sensie, naturalnie w odczuciu ludzi XII wieku. W pojęciu „zemsty” mieści się poczucie osobistej krzywdy, doznanej rzeczywiście lub fikcyjnie przez osobę, która w związku z tym pragnie zemścić się na krzywdzicielu. Jeżeli w przekonaniu Anonima Bolesław posunął się do zastosowania „zemsty” wobec Stanisława, to widocznie musiał uznać, że „grzech” biskupa dotykał go osobiście i wymierzony był przeciw niemu.

W omawianym zdaniu znajduje się jeszcze jedna informacja rzeczowa o „cielesnej” zemście króla na biskupie, ale nie dotykamy tej sprawy tutaj, ponieważ w następnym zdaniu kronikarz dokładnie wyjaśnił, na czym ona polegała. Fragment ten brzmi: „To bowiem bardzo mu zaszkodziło, gdy do grzechu dodał grzech, gdy za bunt [vel zdradę] wydał biskupa na obcięcie członków”. W przekładzie Romana Gródeckiego i Mariana Plezi, pomijając tutaj dyskusyjne

r Ilości, że za każdym razem Anonim nadawał mu inny sens. W JJSm wypadku jego użycia przekład „wydał biskupa na obcięcie tonków" mógłby równie dobrze brzmień: „kazał biskupowi ob-członki”, albo lepiej: „skazał biskupa na obcięcie członków”, pierwszy człon tego zdania: Jo bowiem bardzo mu zaszko-^ło...” analizowałem już wyżej i nie ma potrzeby tu do niego wracać. Drugi człon: „...gdy do grzechu dodał grzech...”, wymaga komentarza. W pierwszym wypadku chodzi oczywiście o „grzech” biskupa, natomiast w drugim Anonim ma na myśli „grzech” króla, ponieważ zaraz wyjaśnia, na czym miał on polegać.

cpro traditione,drobne odmiany tłumaczenia. Pierwszy -To)owiem wielc mu zaszkodziło, gdy przeciw grze-•grzech zastosował, gdy za zdradę wydał biskupa na obcięcie K;; Drugi nadał przekładowi następującą formę: „Wiele mu ^ wiem zaszkodziło, gdy przeciw grzechowi grzech zastosował wydał biskupa na obcięcie członków”. Różnice w tych i pubach przekładu nie są zbyt wielkie, ale dyskusyjny może Mirzekład słowa adhibuil, użytego przez pisarza w tym zdaniu ^ dwukrotnie. Czasownik aMuil ma wiele znaczeń i nie ulega


s*


Analiza „grzechu” Bolesława nie nastręcza trudności. Gall stwierdza wprost, że król popełnił grzech wydając biskupa na obcięcie członków, a więc na śmierć. Mamy tu do czynienia z podwójną jakby kwalifikacją czynu Szczodrego przez kronikarza: moralną i prawną. Z jednej strony kara śmierci zastosowana przez władcę wobec biskupa była przestępstwem moralnym, z drugiej stanowiła przekroczenie uprawnień panującego, który „nie powinien" żadnego grzechu księcia Kościoła represjonować przy pomocy praw regulujących życie państwa. Gregorianizm kronikarza, tak często dyskutowany w nauce, dochodzi tu wyraźnie do głosu jako jedna z nowinek zaszczepianych na polskim gruncie przez wykształconych przybyszów z zachodu Europy.

Bez względu na to, jak będziemy tłumaczyć czasownik adhi-buif. czy jako „wydał”, czy jako „skazał”, jedno w świetle relacji Galla i informacji, jakimi pisarz dysponował, jest pewne, a mianowicie, że król osobiście nie brał żadnego bezpośredniego udziału w cielesnym ukaraniu biskupa Stanisława. On był tylko tym, który je postanowił i polecił wykonać. Z tym stwierdzeniem


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
IMG85 Podłogi przyziomią Budynek nie podpiwniczony •IN*
IMG?85 mvjvmmo wuinicg. wow* ’ pr*jtfąj w zastaw obligacjo 5. dostarczając bankom ko-m pieniędz
IMG13 (5) lecz przedmiotem zapisu nie jest ani pojawienie się Satact now, ani ich odparcie. Odnotow
page0212 209 Żółkiewski, ale nie na długo. Udał się bowiem znowu na tureekie granice, aby tam czuwać
56679 skanuj0003 (455) nie na i trak-vności n e się Termin v
73947 Zasady Wykładni Prawa L Morawski5 ■ H * * * Rozdział 1. Zagadnienia ogólne dagowania tekstów
Propozycje opracowania lektur omawianych w catosci 151 wiedzy, a nie na ocenach - dziwi się na przyk
IMG!05 Śpi — uśmiech w ustach, Iza lśni z pud powieki. Oddycha lekko — oby spał na wieki! — Któż się
IMG?85 26 LUiai MUNDIUO Pt BR WSZĄ AKTORKANl®( nie, na miłość boską! Jestem I Jestem I Pierw nr a Ak
IMG?85 tu dyscyplin naukowych na współczesnym poziomie. Ma to pozwolić nauczycielowi nie tylko na wy

więcej podobnych podstron