„spełnienia” partnerom małżeńskim41. Jeśli patrzymy na sytuację w takiej perspektywie, to nie jest niespodzianką wybuch „fam i i izm u” w społeczeń-stwach przemysłowych, co byłoby zaskoczeniem dla nauk społecznych w wieku XIX. Z drugiej strony, relatywnie niska przeciętna stabilność rodziny jako instytucji, staje się od razu zrozumiała, jeśli przyjrzymy się niezwykle dużemu obciażeniwspGłeezno*psvcholosiczneihu. które nakładają na rodzinę takie^oczekiwania42.
Poparcie dla subiektywnych systemów znaczeń „ostatecznych” może też nadejść oćTósSSspoza rodziny. Koledzy, sąsiedzi, członkowie grup tworzących się w pracy i wokół wspólnych zainteresowali mogą służyć jako „znaczący inni”, którzy podzielają budowę i stabilizowanie „prywatnych” uniwersów znaczeń „ostatecznych”4"*. Jeśli uniwersa takie do pewnego stopnia połączą się, grupy je popierające mogą przyjąć cechy bliskie sekcie i rozwinąć to, co wcześniej nazwaliśmy instytucjami wtórnymi. Może to być. by wymienić najmniej prawdopodobny przykład, prawdziwe nawet w tak „ostatecznie” znaczącym hobby jak bicie żony44.
Tym niemniej, bezpiecznie jest założyć, ze rodzina pozostaje najważniejszym katalizatorem „prywatnych” uniwersów znaczeniowych.
41 Por. Peter Berger and Hansfried Kellner, Marriage and the Construction of Realny, Diogene, 46:2, 1964, str. 3-32.
4- Por. Hanfried Kellner, Diinensions of Individual 's Conception ofSocial Reality Arising WithinMarriage, niepublikowana rozprawa doktorska, Graduate Faculty, New School for Social Research. 1966.
43 Analiza Davida Riesmana „innego kierunku” jest tutaj bardzo na miejscu. Dostarcza on ogólną perspektywę, w której ważkość „znaczących innych” w udzielaniu poparcia jednostce może być rozumiana jako konsekwencja faktu, że robione na miarę modele socjalizacji nie są osiągalne w relatywnie mobilnym społeczeństwie micjsko-przemysłowym. Por. David Riesman wraz z Nathanem Glazerem i Renelem Denneyem, The Lonely Crowd, Yale University Press, New Haven, 1950 (wydanie polskie: Samotny tłum, PWN, Warszawa, 1971).
44 Por. Thomas i. W. Wilson i Everett Meyers, Wife Swapping; A. Complete Eight Year Survey of Morals in America, New York, 1965.
ROZDZIAŁ VII
Wykazano uprzednio, iż podstawę społeczną nowo pojawiającej się religii można znaleźć w „sferze prywatnej”. Tematy, które zajmują dominującą pozycję w świętym kosmosie pochodzą ! odnoszą się do obszaru egzystencji indywidualnej we współczesnym społeczeństwie, usuniętejź podstawowych instytucji społecznych. Ale nie wszystkie tematy, dostępne w świętym kosmosie dzisiaj, pochodzą ze „sfery prywatnej”. Niektóre z nich można znaleźć już w tradycyjnym kosmosie chrześcijańskim, podczas gdy inne powstały ze świeckich” ideologii instytucjonalnych XVIII i XIX wieku. Przed omówieniem dominujących tematów pochodzących ze „sfery prywatnej” należy sformułować parę uwag o tematach mających inne pochodzenie.
Wiadomo, że niektóre tradycyjne, specyficznie^ religijne wyobrażenia, przetrwały we współczesnym świętym kosmosie. Nie odwołujemy się tutaj do oczywistego faktu mówiącego, że poprzedni, „oficjalny” chrześcijański model religii pozostawił swe odbicie w światopoglądach wszystkich współczesnych społeczeństw przemysłowych, a co za tym idzie, wpłynął pośrednio na efektywne priorytety życia codziennego członków tych społeczeństw. Odwołujemy się raczej do równie oczywistego faktu, stwierdzającego, iż wyspecjalizowane instytucje religijnesąw dalszym ciągu jednym ze źródeł biorących udział w tematycznej różnorodności współczesnego świętego kos-mosu. Należy jednak pamiętać, że charakter instytucji religijnych uległ radykalnemu przekształceniu z powodu utraty monopolu na określanie świę-tego kosmosu. Nie przekazują już one, w wyniku zwykłej kolei rzeczy, obowiązującego modelu religii. Zamiast tego są zmuszone do konkurowania z wieloma innymi źródłami znaczeń ..ostatecznych”, aby zwrócić uwagę „autonomicznych” jednostek, które są potencjalnymi konsumentami ich
145